Coś zakłóca ruch w Układzie Słonecznym. Naukowcy na tropie planety KBP

Coś zakłóca ruch w Układzie Słonecznym. Naukowcy na tropie planety KBP

Neptun - najbardziej oddalona od Słońca, znana planeta Układu Słonecznego
Neptun - najbardziej oddalona od Słońca, znana planeta Układu Słonecznego
Źródło zdjęć: © Domena publiczna
Łukasz Michalik
01.09.2023 20:04, aktualizacja: 01.09.2023 20:20

Ile planet liczy Układ Słoneczny? Do 2006 roku uważano, że dziewięć, ale zdegradowanie Plutona do rangi planety karłowatej zmniejszyło tę liczbę do ośmiu. Okazuje się jednak, że za orbitą Neptuna natrafiono na ślady wielkiego skalistego obiektu. Nie jest to mityczna Planeta X, ale – zdaniem astronomów – ciało niebieskie przypominające Ziemię, określone roboczą nazwą KBP.

Przypuszczenia, że za orbitą Neptuna znajduje się jakieś nieodkryte, masywne ciało niebieskie, towarzyszą astronomom co najmniej od XIX wieku. Bazują one na obserwowanych anomaliach w ruchu planet, których wyjaśnieniem może być jakaś duża, oddalona od Słońca bardziej niż najodleglejsze planety, masa.

Prowadzone w tym kierunku badania doprowadziły do odkrycia Plutona, jednak jest on zbyt mały i ma zbyt małą masę, by powodować rejestrowane zaburzenia. Próbą ich wyjaśnienie jest koncepcja planety X albo – według współczesnych badań – Dziewiątej Planety (Planet Nine).

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Badania prowadzone w połowie poprzedniej dekady przez Konstantina Batygina i Michaela E. Browna zaowocowały hipotezą, że Dziewiąta Planeta, oddalona od Słońca 20 razy bardziej niż Neptun, istnieje i ma masę ok. 10 razy większą od Ziemi.

Naukowcy z Japonii na tropie nowej planety

Najnowsze badania, których autorami są Patryk Sofia Lykawka z Uniwersytetu Kindai w Osace i Takashi Ito z Narodowego Obserwatorium Astronomicznego w Tokio, pozwalają na stwierdzenie, że za Neptunem faktycznie znajduje się nieodkryte dotychczas ciało niebieskie, jednak nie jest to obiekt opisywany wcześniej jako Dziewiąta Planeta.

Nowa, hipotetyczna planeta o roboczej nazwie Planeta Pasa Kuipera (ang. KBP) jest zaliczana do obiektów transneptunowych (obiekty Układu Słonecznego, które znajdują się poza orbitą Neptuna) i zawdzięcza swoją nazwę lokalizacji – znajduje się bowiem w Pasie Kuipera.

Pas Kuipera to obszar rozciągający się za orbitą Neptuna, wypełniony licznymi planetoidami i co najmniej trzema planetami karłowatymi (Pluton, Haumea i Makemake) – liczbę obiektów o średnicy co najmniej 100 km szacuje się na 70 tys., z czego zaledwie kilka tysięcy zostało rozpoznanych. To właśnie analiza orbit obiektów z Pasa Kuipera pozwoliła badaczom na przypuszczenie, że wpływ na to ma jakaś nieznana planeta.

KBP – nowa planeta Układu Słonecznego?

"Ustaliliśmy, że planeta podobna do Ziemi znajdująca się na odległej i nachylonej orbicie może wyjaśnić trzy podstawowe właściwości odległego Pasa Kuipera" – stwierdzają badacze, opisując następnie te właściwości jako nagromadzenie obiektów o nietypowych orbitach, znajdujących się zarazem poza wpływem grawitacyjnym Neptuna.

Badacze podkreślają zarazem, że ich odkrycie nie jest tożsame z Dziewiątą Planetą, która powinna być znacznie większa i znajdować się znacznie dalej. KBP może być bardziej podobna do Ziemi, jako skalista planeta o masie ponad 3,6 razy większej od ziemskiej.

Jednocześnie podkreślają, że raczej przewidują, niż stwierdzają istnienie KBP, a potwierdzenie odkrycia w Układzie Słonecznym nowej planety wymaga dalszych badań.

Łukasz Michalik, dziennikarz Wirtualnej Polski

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (87)