Oddali Ukrainie zardzewiałe czołgi. Z uznaniem patrzą na Polskę
"El Mundo" ocenia, że Madryt pozostaje w kwestii pomocy Ukrainie daleko w tyle za innymi krajami NATO, przede wszystkim za Wielką Brytanią, Niemcami i Polską. Hiszpański dziennik wylicza, że wśród sprzętu wysłanego na front przez Madryt znalazły się m.in. zardzewiałe czołgi i stare transportery M113 pamiętające wojnę w Wietnamie.
"Hiszpańska pomoc wojskowa jest ograniczona w porównaniu z Niemcami, Wielką Brytanią, Polską czy krajami nordyckimi. Plasuje ją na dolnym poziomie wysiłków krajów europejskich, zwłaszcza w odniesieniu do procentu PKB" – pisze "El Mundo".
Stara hiszpańska broń wysłana do Ukrainy
Zdaniem hiszpańskiego dziennika władze tego kraju do tej pory decydowały się na wysyłanie Ukrainie głównie takiego sprzętu wojskowego, który przez lata był już nieużywany.
Za przykład podano przede wszystkim "29 czołgów Leopard 2A4, które rdzewiały w magazynie w Saragossie i wymagały gruntownego remontu", a także transportery opancerzone M113 oraz kilka baterii przeciwlotniczych systemów MIM-23 Hawk, w przypadku których "El Mundo" akcentuje przede wszystkim bardzo zaawansowany wiek.
Transportery opancerzone M113 to pojazdy, które pamiętają czasy wojny w Wietnamie, podczas której były wykorzystywane przez armię Stanów Zjednoczonych. MIM-23 Hawk to z kolei przeciwlotniczy system rakietowy typu ziemia-powietrze, który wszedł do służby w latach 60. XX wieku. W ocenie "El Mundo" jest to "uzbrojenie obecnie całkowicie przestarzałe."
Ile plastiku mamy w ciele? Odpowiedź zaskakuje
Mimo swojego wieku, wyremontowane i sprawne czołgi Leopard 2A4 są przydatne dla ukraińskich żołnierzy. Podkreślali oni w wywiadach, że to maszyny dysponujące większymi możliwościami niż spora część poradzieckich czołgów. Istotne jest, że wyposażone w gładkolufową armatę kal. 120 mm czołgi Leopard 2A4 posiadają też system kierowania ogniem EMES 15 z termowizją.
Hiszpania daleko w tyle
"El Mundo" podkreśla, że bardziej zaangażowani partnerzy Ukrainy dostarczają na front więcej broni, w tym nowoczesne systemy obrony powietrznej i artylerię. Zaznacza, że Hiszpania pozostaje w tyle nie tylko za Niemcami, Wielką Brytanią, Polską czy krajami nordyckimi, ale nawet za Kanadą i Australią.
"Kanada, mimo że ma mniejszą gospodarkę niż Hiszpania, stała się jednym z najbardziej zaangażowanych darczyńców dla Ukrainy. Australia, mimo geograficznej odległości od konfliktu, dorównuje wysiłkom Hiszpanii w ujęciu ogólnym. [...] Hiszpania musi zdecydować, czy chce pozostać w cieniu, czy też podjąć działania zgodne ze swoją pozycją polityczną" – podsumowuje hiszpański dziennik.