Czarnobyl: 20 ton odkażonej stali dopuszczonych do ponownego użycia
Historyczny krok dla Czarnobyla i całej Ukrainy. Ukraiński regulator jądrowy zatwierdził zwolnienie pierwszych 20 ton stali węglowej z elektrowni jądrowej w Czarnobylu do ponownego użycia. Ma trafić do gospodarki - informuje brytyjska agencja World Nuclear News.
Ukraiński urząd dozoru jądrowego po raz pierwszy zgodził się, by 20 ton oczyszczonej z promieniowania stali z elektrowni w Czarnobylu mogło zostać ponownie wykorzystane w innym miejscu w kraju. Przed dopuszczeniem do ponownego użycia materiały "zostały rozdrobnione, zdekontaminowane, a następnie dokładnie sprawdzone w instalacji swobodnego uwalniania FRM-03 za pomocą monitoringu spektrometrycznego promieniowania gamma" - poinformowało Państwowe Przedsiębiorstwo Specjalistyczne "Czarnobylskiej Elektrowni Jądrowej" (CHNPP).
Ważny krok dla Czarnobyla i całej Ukrainy
Elektrownia podkreśla, że to bardzo ważny krok, bo zmniejsza liczbę odpadów radioaktywnych, które trzeba składować i pozwala zaoszczędzić pieniądze.
"Uruchomienie tego procesu jest ważnym krokiem nie tylko dla elektrowni jądrowej w Czarnobylu, ale dla całej Ukrainy. Z punktu widzenia środowiska pomaga zmniejszyć ilość odpadów radioaktywnych. Z punktu widzenia ekonomicznego pozwala na przeznaczenie dodatkowych środków na działania likwidacyjne i pomaga odciążyć budżet państwa Ukrainy. Co najważniejsze, dowodzi to niezawodności i skuteczności ukraińskiego systemu monitorowania promieniowania" - przekazali operatorzy elektrowni w Czarnobylu brytyjskiej agencji World Nuclear News.
Oczyszczanie nawet do 10 tonów stali dziennie
Pierwsza partia materiałów pochodziła z demontowanych urządzeń elektrowni. Kolejnym etapem będzie rozpoczęcie oczyszczania stali "z trzech bloków energetycznych, które są obecnie likwidowane". Dekontaminacja jest możliwa dzięki specjalnemu urządzeniu do swobodnego uwalniania odpadów (Free Release Facility). Działa od września i może przetwarzać do 10 ton stali dziennie. Powstało dzięki wsparciu finansowemu Unii Europejskiej.
Państwowy Inspektorat Dozoru Jądrowego Ukrainy wyjaśnia, że podczas usuwania starego sprzętu i elementów w ramach programu likwidacji elektrowni jądrowej w Czarnobylu powstają duże ilości materiałów radioaktywnych, z których część, "po odpowiednim przetworzeniu (sortowanie, rozdrobnienie, dekontaminacja) i późniejszym badaniu radiacyjnym, podlega zwolnieniu spod kontroli regulacyjnej".
Jak dodają, takie podejście jest "zgodne z najlepszymi praktykami międzynarodowymi i umożliwia minimalizację ilości odpadów radioaktywnych wymagających dalszego przetwarzania i składowania", a jednocześnie pomaga odzyskać cenne surowce, które mogą wrócić do gospodarki bez zagrożenia dla ludzi i środowiska.
40 lat po katastrofie w Czarnobylu: trwa likwidacja elektrowni
Elektrownia jądrowa w Czarnobylu znajduje się około 130 kilometrów na północ od Kijowa i około 20 km na południe od granicy z Białorusią. Po katastrofie w Czarnobylu w kwietniu 1986 roku utworzono Strefę Wykluczenia o powierzchni 4200 km kw., która od tamtej pory pozostaje w dużej mierze niezamieszkana. Po katastrofie szybko zbudowano schron ochronny nad ruinami bloku 4, a następnie wzniesiono na nim nowy, gigantyczny schron - Nową Bezpieczną Powłokę (NSC - New Safe Confinement).
Trzy pozostałe bloki w tym miejscu kontynuowały działalność po 1986 roku - ostatni działający blok w Czarnobylu, blok 3, działał do 2000 roku. Trwa likwidacja elektrowni, a oprócz inicjatyw związanych z ponownym wykorzystaniem i recyklingiem, planowane jest również stopniowe zmniejszanie obszaru strefy wykluczenia wokół elektrowni, z uwzględnieniem możliwości umieszczenia tam małych reaktorów modułowych.