Ceny zasilaczy pójdą w górę od nowego roku. Wzrosty mogą być spore
Od nowego roku znacznie wzrosną ceny zasilaczy komputerowych. Ten komponent jest równie ważny jak każdy inny dla pracy sprzętu i nie należy na nim oszczędzać. Teraz będzie o to trudniej.
Sprawny zasilacz dobrej jakości może pracować nawet przez kilka lat. Gorsze modele niekiedy psują się już po roku. Oszczędzanie na zasilaczach nigdy nie kończyło się dobrze, ale teraz będzie o to o wiele trudniej. Jak podaje Igor's Lab, ceny zasilaczy wzrosną, ponieważ firma certyfikująca te urządzenia potroiła dotychczasową marżę.
Zdecydowana większość urządzeń jest certyfikowana przez firmę Plug Load Solutions, która ma praktycznie monopol w branży. Opracowana przez nich norma 80 PLUS stanowi podstawę dla większości producentów, szczególnie tych z górnej półki. Wskazuje ona stosunek mocy oddawanej podzespołom do mocy pobieranej z sieci energetycznej.
Rośnie koszt certyfikacji, a wraz z nim wzrośnie cena zasilaczy
Począwszy od stycznia, Plug Load Solutions będzie liczyć sobie o 300 proc. więcej, niż wcześniej. Aby certyfikować przykładowe sześć modeli zasilaczy (550, 650, 750, 850, 1000 i 1200 watów), firma zapłaci od 21 do 26 tysięcy dolarów, w zależności, czy są to nowe produkty. Nie wiadomo, jak przełoży się to na ceny ustalane przez producentów, ale analitycy branżowi są przekonani, że zmiana spowoduje ich znaczny wzrost.
Czytaj także: Sony daje permanentnego bana na PlayStation 5. Internauci głowią się nad interpretacją
Istnieją alternatywy dla certyfikatów 80 PLUS, ale te przez lata wyrobiły sobie markę. Do tego stopnia weszły w rynek technologiczny, że podczas wyboru zasilacza, osoba znająca się na rzeczy zawsze poleci wybrać co najmniej "Gold", a najlepiej inwestować w "Titanium". Alternatywą dla Plug Load Solutions są certyfikaty firm Cybenetics ETA i Lambda. Być może to właśnie ten moment, w którym znajdą więcej klientów.