NLAW-y i Stingery. To one zadają ciężkie straty Rosjanom

Rosjanie ponoszą straty pod Czernihowem. Niezwykle skuteczne w zwalczaniu jednostek najeźdźców okazują się wyrzutnie NLAW oraz przeciwlotnicze pociski Stinger – podaje ukraińska państwowa agencja prasowa Ukrinform.

NLAW-y i Stingery. To ta broń dziesiątkuje RosjanNLAW-y i Stingery. To ta broń dziesiątkuje Rosjan
Źródło zdjęć: © YouTube | AiirSource Military
Adam Gaafar
oprac.  Adam Gaafar

O dużych stratach Rosjan poinformował szef Czernihowskiej Obwodowej Administracji Wojskowej Wiaczesław Chaus. Według niego skuteczne w odpieraniu ataków wroga okazują się wyrzutnie krótkiego zasięgu NLAW oraz pociski FIM-92 Stinger. Wyjaśniamy, co to za broń.

NLAW-y w służbie Ukrainy

NLAW to nazwa lekkiej wyrzutni kierowanych pocisków przeciwpancernych. Broń została opracowana przez szwedzką firmę Saab Bofors Dynamics w kooperacji z brytyjskim przedsiębiorstwem Thales Air Defence. Wyrzutnie trafiły do służby w 2009 r., a więc stanowią całkiem nowe uzbrojenie.

Zasięg rażenia pocisku odpalanego z wyrzutni NLAW wynosi od 20 do 600 metrów. Pociski są w stanie przebić pancerz o grubości ponad 500 mm. Wyrzutnia mierzy ok. 1 m i waży 12,5 kg (licząc pocisk i system naprowadzania). Nieduże gabaryty powodują, że może być ona obsługiwana przez jednego operatora.

NLAW wykorzystuje pojedynczą głowicę kumulacyjną. Początkowa prędkość pocisku wynosi 40 m/s, maksymalna 200 m/s. Wyrzutnia jest obsługiwana w dwóch trybach. W pierwszym można razić cele bezpośrednio, a w drugim – atakować je z góry.

Co istotne, NLAW-y mogą niszczyć cele znajdujące się w zamkniętych pomieszczeniach. Z doniesień strony ukraińskiej wynika, że sprawdzają się także dobrze przy likwidowaniu rosyjskich czołgów oraz pojazdów opancerzonych.

Amerykańskie "żądła"

FIM-92 Stinger to broń produkcji amerykańskiej, której nazwa znaczy dosłownie "żądło". Są to przeciwlotnicze i ręcznie odpalane rakiety ziemia-powietrze. Ich naprowadzanie odbywa się za pomocą podczerwieni. Oprócz USA znajdują się one na wyposażeniu 29 państw. Obecnie Stingery są dostarczane w dużej liczbie broniącym się Ukraińcom. Broń jest produkowana przez Raytheon Missile Systems oraz na licencji przez niemieckie zakłady Dornier.

Pociski są w stanie razić cele powietrzne latające na pułapach od 180 m do 3800 m z odległości do 4800 m. Pojedyncza rakieta waży 10 kg, a z wyrzutnią ręczną – ok. 15 kg. W ciągu pierwszych dwóch sekund od odpalenia pocisk rozpędza się do prędkości ok. 2700 km/h.

Co istotne, konstruktorzy tej broni zadbali o jej odpowiednie zabezpieczenie. W przypadku, gdy pocisk nie trafi w cel, w 3-kilogramowej głowicy jest aktywowany autodestrktor. Standardowe Stingery produkowane są w dwóch wersjach: podstawowej z biernym optycznym przeszukiwaniem oraz RMP z programowalnym mikroprocesorem.

Wybrane dla Ciebie

Trąba powietrzna w Polsce. Zauważono ją na Śląsku [WIDEO]
Trąba powietrzna w Polsce. Zauważono ją na Śląsku [WIDEO]
U nich też spadają drony. Kraj NATO zapowiada reakcję
U nich też spadają drony. Kraj NATO zapowiada reakcję
Rosjanie celowali w kluczowy budynek. Ukraińców uratowała "rosyjska jakość"
Rosjanie celowali w kluczowy budynek. Ukraińców uratowała "rosyjska jakość"
Kula ognia na niebie. Nagrania i zdjęcia z Hiszpanii
Kula ognia na niebie. Nagrania i zdjęcia z Hiszpanii
Warmate to za mało. Polski potentat pokazał drony do zadań specjalnych
Warmate to za mało. Polski potentat pokazał drony do zadań specjalnych
"Nie chcemy skończyć jak w Kijowie". Amerykański generał o armii USA
"Nie chcemy skończyć jak w Kijowie". Amerykański generał o armii USA
Ukraińcy piszą o Polsce. "Dlaczego nie reagują na rosyjskie drony?"
Ukraińcy piszą o Polsce. "Dlaczego nie reagują na rosyjskie drony?"
Drony FPV dla Wojska Polskiego. Bazują na doświadczeniach Ukraińców
Drony FPV dla Wojska Polskiego. Bazują na doświadczeniach Ukraińców
Przelatywał nad Wisłą. Dostrzegł nietypowy obiekt
Przelatywał nad Wisłą. Dostrzegł nietypowy obiekt
Powstanie pierwszy w Polsce magazyn energii. Oparty na sile grawitacji
Powstanie pierwszy w Polsce magazyn energii. Oparty na sile grawitacji
Amerykanie kuszą Polskę. Mają dla nas ofertę
Amerykanie kuszą Polskę. Mają dla nas ofertę
Zanurkował w Bałtyku. Sam nie wierzył, że napotka tam U-boota
Zanurkował w Bałtyku. Sam nie wierzył, że napotka tam U-boota