Australia. Miś koala uratowany z pożaru. Zobacz wzruszające wideo
Australia boryka się z potężnymi pożarami. Żywioł wyrządza ogromne straty, zabijając przy tym ludzi i zwierzęta. Wśród nich, są te najbardziej symboliczne dla kraju - misie koala. Do sieci trafiło poruszające wideo, na którym kobieta ratuje jednego z nich.
20.11.2019 17:10
Australia od kilku dni pustoszona jest przez ogromne pożary. Według informacji lokalnych mediów, jeden z największych pożarów buszu w historii pochłonął już milion hektarów powierzchni kraju, niszcząc przy tym około 300 domów. Żywioł zabił już sześć osób, a ofiar niestety, może być jeszcze więcej.
Warto pamiętać, że gigantyczne pożary są niebezpieczne nie tylko dla ludzi, ale także dla zwierząt. W walce z ogniem są wyjątkowo bezbronne. Do szczególnie zagrożonych należą te najbardziej symboliczne dla Australii - misie koala. W regionie Port Macquarie od ostatniego piątku, fala pożarów zabiła około 350 tych przepięknych istot.
W ostatnim czasie w sieci pojawiają się dziesiątki wzruszających zdjęć i filmów, na których można zobaczyć, jak malutkie zwierzęta ratowane są spod płomieni. Jednym z bardziej poruszających wideo jest akcja ratunkowa, która miała miejsce na drodze niedaleko miejscowości Long Flat w Nowej Południowej Walii. Widać na nim, jak pewna Australijka pomaga koali wydostać się z kłębów dymu.
Na filmie widzimy, jak kobieta ratuje przerażonego misia z pożaru. Polewa go wodą z butelki, aby złagodzić ból powstały w wyniku oparzeń. Za serce szczególnie chwyta przeraźliwy płacz bezbronnego koali. Bohaterka filmu owinęła zwierzę grubą tkaniną i oddała służbom, które przetransportowały je do szpitala w Port Macquire. Władze szpitala poinformowały, że stan zdrowia misia jest bardzo ciężki.
Bohaterski pies
We wtorek świat poznał psa o imieniu Bear. Posiada on wyjątkowe umiejętności, bowiem jako jedyny na świecie potrafi wywęszyć misia koalę. Zwierzę pomagało strażakom w akcji ratunkowej, wskazując im miejsca, gdzie mogą znajdować się potrzebujące pomocy misie.
Pożary w Australii pochłaniają coraz większe obszary buszu. Zwierzęta są w ogromnym niebezpieczeństwie, bowiem nie mają dokąd uciekać. Służby ratownicze ratują tyle istot, ile są w stanie. Pomoc mieszkańców jest dla nich jak na wagę złota.
