Walczą w Ukrainie od ponad roku. Rosjanie dopiero zniszczyli drugą sztukę

Walczą w Ukrainie od ponad roku. Rosjanie dopiero zniszczyli drugą sztukę29.08.2023 09:09
Druga armatohaubica CAESAR stracona przez Ukraińców w wyniku ataku drona Lancet-3.
Źródło zdjęć: © X (dawniej Twitter) | Ukraine Weapons Tracker

W sieci pojawiło się nagranie z obwodu donieckiego przedstawiające zniszczoną armatohaubicę CAESAR, która padła ofiarą drona Lancet-3. Przedstawiamy kulisy tej straty.

Ukraińcy otrzymali z Francji 30 armatohaubic CAESAR w wersji sześciokołowej oraz 19 cięższych bardziej opancerzonych egzemplarzy na podwoziu ośmiokołowym z Dani. Są to jedne z najnowszych lufowych systemów artyleryjskich kal. 155 mm dostarczonych Ukrainie przez Zachód i stanowią bardzo ważne narzędzie dla Ukraińców podczas trwającej kontrofensywy.

To samo widzą Rosjanie, którzy starają się na te systemy polować, podobnie jak ma to miejsce w przypadku polskich Krabów za pomocą dronów Lancet-3. Niestety część ataków Rosjanom się udaje i trafione systemy są stratami bezpowrotnymi.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Armatohaubica CAESAR — prostota na spokojne czasy

Armatohaubica CAESAR jest realizacją francuskiej idei z lat 90. XX wieku kiedy to ci poszukiwali taniego w eksploatacji następcy armatohaubicy F3, który byłby łatwy do transportu lotniczego.

W efekcie powstał lekki system artyleryjski o masie 18 ton osadzony na podwoziu ciężarówki wojskowej Renault Sherpa 10 lub Unimog, który idealnie nadawał się do zapewniania wsparcia francuskim siłom zbrojnym działającym w Afryce. Już sama nazwa CAESAR jest skrótem od CAmion Equipe d'un Systeme d'ARtilleri oznaczającego w wolnym tłumaczeniu system artyleryjski osadzony na ciężarówce.

CAESAR ze względu na połączenie niskich kosztów eksploatacji znacznie niższych np. od gąsienicowych systemów typu PzH 2000 czy Kraba i zbliżone osiągi dzięki zastosowaniu armaty kal. 155 mm o długości 52 kalibrów stał się hitem eksportowym Francuzów.

Obsługę armatohaubicy stanowi czterech lub pięciu żołnierzy, a szybkostrzelność armatohaubicy może wynosić do 6 strz./min. Ponadto ta, jak każdy nowoczesny system CAESAR, jest zdolna do strzelania w niszczycielskim trybie MRSI oraz jest w stanie zająć bądź opuścić stanowisko ogniowe w mniej niż minutę.

Jednakże CAESAR nie jest bez wad, ponieważ ze względu na wymagania dotyczące niskiej masy kabina załogi nie jest fabrycznie opancerzona, aczkolwiek dzięki opcjonalnym pakietom można ostatecznie osiągnąć 2 poziom normy STANAG 4569 (ochrona przed odłamkami artyleryjskimi i ręczną bronią strzelecką).

Ponadto armatohaubica nie jest wyposażona w automat ładowania, co razem nie nadaje się idealnie do uczestnictwa w konflikcie pełnoskalowym, jaki trwa w Ukrainie i do takich warunków została opracowana właśnie cięższa wersja duńska niwelująca powyższe wady.

Jednakże w porównaniu z rosyjskimi systemami artyleryjskimi armatohaubice CAESAR mogą być względnie bezpieczne, ponieważ ze względu na długą lufę dysponują one zasięgiem nawet 30 km przy zastosowaniu najtańszej amunicji lub 40 km przy tej z gazogeneratorem. Są to wartości znacznie większe niż w przypadku rosyjskiej artylerii lufowej, a to nie koniec możliwości.

Jeśli CAESAR jest załadowany pociskami z dopalaczem rakietowym lub eksperymentalną amunicją podkalibrową Vulcano to zasięg wzrasta do nawet kolejno 60 km lub 80 km. Ponadto wraz z armatohaubicami CAESAR Francuzi dostarczyli Ukrainie wyspecjalizowane pociski Bonus służące do eliminowania rosyjskiego sprzętu pancernego.

Przemysław Juraszek, dziennikarz Wirtualnej Polski

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.