Polacy wysłali 200 czołgów T-72M1R do Ukrainy. Po modyfikacji "dają radę"

Polacy wysłali 200 czołgów T-72M1R do Ukrainy. Po modyfikacji "dają radę"24.10.2022 12:52
Były polski T-72M1R w okolicy Bachmutu.
Źródło zdjęć: © Twitter | Ukraine Weapons Tracker

W ciągu kilku ostatnich miesięcy do Ukrainy trafiło z Polski ponad 200 czołgów T-72M1R. Po modyfikacjach dokonanych przez Ukraińców są aktywnie wykorzystywane na froncie. Wyjaśniamy, jak sobie radzą i co zostało w nich poprawione.

Polskie czołgi T-72M1R jeszcze w u nas nie charakteryzowały się dobrymi osiągami, znacznie odstając od np. PT-91 Twardy, o których pisał Łukasz Michalik. Jedyną zaletą polskich T-72M1R była nowoczesna kamera termowizja III generacji KLW-1 Asteria i zmodyfikowanie systemy łączności.

Jednakże dostarczenie polskich T-72M1R do Ukrainy spowodowało, że mankament braku dobrej amunicji kal. 125 mm zniknął, ponieważ Ukraińcy mają na stanie nowoczesną amunicję zdobytą od m.in. Rosjan. Wyjątkiem jest tylko najnowsza amunicja dla czołgów T-72B3/M, T-90 i T-80-UK/BWM wykorzystująca dłuższe pociski.

Kwestia opancerzenia także została przez Ukraińców naprawiona poprzez dodanie kostek pancerza reaktywnego Kontakt-1 pozyskanych z Czech lub zdemontowanych z uszkodzonych rosyjskich czołgów. Dodatkowo widzimy kawałki gumy lub polietylenu zamontowane na kostkach mające za zadanie wcześniej zdetonować głowicę kumulacyjną jeszcze przed jej uderzeniem w kasetkę ERA.

Z kolei z tyłu wieży widzimy klasyczny pancerz prętowy zapewniający ochronę przed granatnikami pokroju RPG-7, który jest dużo lżejszy od kasetek pancerza ERA. Nie widzimy tutaj bezsensownych garażowych modyfikacji godnych uniwersum Mad Maxa lub Fallouta masowo stosowanych przez Rosjan.

Pomimo faktu, że zmodyfikowane przez Ukraińców byłe polskie czołgi T-72M1R nie mogą walczyć jak równy z równym z najnowszymi rosyjskimi czołgami, to są poważnym zagrożeniem dla starszych, pozbawionych termowizji konstrukcji pamiętających czasy ZSRR. Rosjanie mają coraz mniej nowoczesnych czołgów, które swoją drogą w znacznej liczbie zostały przejęte przez Ukraińców. Tych strat Rosjanie nie są w stanie odtworzyć, więc kierują do walki nawet antyki pokroju T-62 (lata 60'-70').

Warto zaznaczyć, że w przypadku czołgów z rodziny T-72 wystarczy tylko jedno trafienie w okolicy karuzeli automatu ładowania, aby wywołać potężną eksplozję. W związku z tym, decydującym czynnikiem jest to, kto odda strzał pierwszy, a tutaj byłe polskie T-72M1R załadowane skuteczną amunicją mają znaczącą przewagę nad coraz bardziej licznymi reliktami z czasów ZSRR.

Przemysław Juraszek, dziennikarz Wirtualnej Polski

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.