Amerykańskie śmigłowce Apache tracą pozycje. Nie są już najgroźniejsze
Śmigłowce szturmowe stopniowo przestają stanowić zagrożenie na polu bitwy - uważa generał Joseph Ryan. Jego zdaniem nawet Apache AH-64E będą miały problemy, czego symptomy dobrze widać podczas wojnie w Ukrainie, gdzie śmigłowce szturmowe często padają ofiarą systemów przeciwlotniczych.
Śmigłowce Apache przez lata były uznawane za jedne z najpotężniejszych maszyn bojowych USA. Na ich zakup zdecydowała się m.in. Polska i to w liczbie aż 96 egzemplarzy. Są jednak kraje, które podchodzą to takich maszyn podobnie co Joseph Ryan. Rezygnację z zakupu AH-64E Apache rozważa np. Korea Południowa, a Japonia bierze pod uwagę całkowite odejście od śmigłowców bojowych na rzecz dronów.
Coraz mniejsza rola śmigłowców bojowych
To pokłosie m.in. obserwacji wojny w Ukrainie. Nowoczesne systemy obrony powietrznej oraz zaawansowane techniki cybernetyczne są w stanie zneutralizować skomplikowane cyfrowe systemy stosowane w śmigłowcach i wydają się prowadzić do zakończenia ich dominacji jako kluczowego wsparcia dla sił lądowych.
Joseph Ryan, zastępca szefa sztabu US Army ds. operacji, planowania i szkolenia, powiedział w wywiadzie dla Business Insider, że stary AH-64D, który jest w służbie od trzech dekad, "nie daje już okazji do wygrania wojny".
Co więcej, Joseph Ryan uważa, że nawet najnowsze wersje Apache'a - AH-64E - "również są na granicy możliwości i nie przyczynią się do walki w sposób, w jaki takie śmigłowce robiły to w przeszłości".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Apache, wprowadzone do służby w 1986 r., były kluczowe w konfliktach w Iraku i Afganistanie. Wyposażone w 30-mm działko i rakiety Hellfire, dominowały na polu bitwy. Jednak rozwój nowoczesnej obrony przeciwlotniczej i cyberataków stawia pod znakiem zapytania ich przyszłość.
Bezzałogowe technologie zmuszają do zmiany podejścia
Przejście na technologie bezzałogowe skłoniło do ponownego przemyślenia roli śmigłowców w wojsku. Jak pisze ukraińska agencja Unian, przykładem jest rosyjski Ka-52 Alligator, który mimo uznania za konkurenta Apache, wielokrotnie ulegał awariom. Według danych zebranych przez Oryx, platformę wywiadowczą typu open source, od lutego 2022 r., kiedy Rosja rozpoczęła pełnoskalową inwazję na Ukrainę, zniszczono lub uszkodzono już 64 śmigłowce Ka-52.
Operacja "Pajęczyna" i przyszłość śmigłowców bojowych
Śmigłowce Apache, mimo swojej historii i osiągnięć, muszą dostosować się do nowych realiów, aby utrzymać swoją pozycję na polu bitwy. W obliczu tych wyzwań, armia USA rozważa przejście na systemy bezzałogowe. Operacja "Pajęczyna" na Ukrainie pokazała, jak skuteczna może być tania i łatwo dostępna broń (drony) w odpowiednich rękach. To zmusza do przemyślenia strategii i roli śmigłowców w przyszłych konfliktach.