Ukraińska operacja "Pajęczyna". Druzgocący cios zadano z wewnątrz Rosji

Ukraińcy dzięki operacji "Pajęczyna" zadali druzgocący cios rosyjskiemu lotnictwu strategicznemu. Przedstawiamy kulisy ataku, który przejdzie do historii.

Trafione bombowce Tu-95MS podczas ataku na jedno z lotnisk.Trafione bombowce Tu-95MS podczas ataku na jedno z lotnisk.
Źródło zdjęć: © Telegram | Генштаб ЗСУ
Przemysław Juraszek

W brawurowej akcji Służby Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU) zostało zaatakowanych pięć rosyjskich lotnisk bazowania bombowców strategicznych. Te są dla Rosjan bardzo cennym narzędziem w atakowaniu ważnych obiektów w Ukrainie oraz ze względu na bardzo daleki zasięg operują z lotnisk niedostępnych dla ukraińskich dronów. Przykładowo baza Belaja w obwodzie irkuckim jest odległa od Charkowa o ponad 4 tys. kilometrów.

To jednak nie powstrzymało Ukraińców przed asymetrycznym podejściem, które przejdzie do historii udanych akcji wywiadu na równi z tymi przeprowadzanymi choćby przez izraelski Mossad. Ukraińcy twierdzą, że zniszczyli ponad 40 maszyn, ale jak na razie pojawiły się dwa dowody pokazujące efekty ataku.

Jeden to nagranie z drona podczas ataku na lotnisko pod Olenegorskiem, na którym widać przynajmniej cztery Tu-95MS. Z kolei drugi to zdjęcie satelitarne z bazy Belaja w obwodzie irkuckim, pokazują trafienie ośmiu samolotów. Te obejmują przynajmniej cztery T-95MS i możliwe, że trzy Tu-22M3 oraz jeden A-50. Do tych sztuk zapewne z czasem dojdą potwierdzone straty z innych lotnisk.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Atak z wnętrza Rosji — zaskoczenie to kwestia kluczowa

Ukraińcy ze względu na niedostatek broni dalekiego zasięgu muszą improwizować, korzystając z asymetrycznych metod walki. Masowo stosowane drony niezbyt nadają się do ataków na lotniska, ponieważ nawet awionetki z podczepioną bombą lotniczą są wolne, łatwe do wykrycia i zestrzelenia. Co więcej, obsługa lotniska lotnisko wie wtedy o ataku nawet z godzinnym wyprzedzeniem.

Daje dużo czasu do ewakuacji bądź nawet przeholowania samolotów w inne miejsce co może ocalić niesprawną maszynę, ponieważ takie proste drony atakują na wcześniej zaprogramowany punkt.

Z kolei w przypadku operacji Pajęczyna Ukraińcy wykorzystali zdalnie sterowane drony FPV przemycone wcześniej w pobliże baz lotniczych z kontenerach transportowych. następnie ukraińscy agenci wykorzystali te drony o zasięgu kilkudziesięciu kilometrów do ataku na kompletnie zaskoczonych Rosjan.

Zdalnie sterowane drony umożliwiają też na reagowanie w czasie rzeczywistym na rozwój wypadków i można np. dobić uszkodzony samolot lub na bieżąco korygować atakowanie najcenniejszych celów.

Użyte drony to konstrukcje FPV składające się głównie z ramy, wirników wraz z silnikami, elektroniki sterującej wraz z antenami, baterii, kamery oraz ładunku bojowego. Tym najpewniej były bomblety przeciwpancerne lub odłamkowe.

Najpewniej atak był przygotowywany przynajmniej parę miesięcy jak nie ponad rok i stanowi rozwinięcie idei z sierpnia 2023 roku kiedy to Ukraińscy przeprowadzili atak na lotnisko w Kursku z wykorzystaniem tekturowych dronów PPDS odpalonych z wnętrza Rosji.

Wybrane dla Ciebie
Muzyka generowana przez AI zastępuje artystów. Sklepy w Belgii unikają opłat
Muzyka generowana przez AI zastępuje artystów. Sklepy w Belgii unikają opłat
Muchomory modne na Instagramie? Toksykolog: eksperymenty mogą zabić
Muchomory modne na Instagramie? Toksykolog: eksperymenty mogą zabić
Sekret rosyjskiego Su-57 poznany. Oto co pomieści w swoim wnętrzu
Sekret rosyjskiego Su-57 poznany. Oto co pomieści w swoim wnętrzu
Fascynujące odkrycie na Tytanie. To prawdziwe wyzwanie dla chemików
Fascynujące odkrycie na Tytanie. To prawdziwe wyzwanie dla chemików
Pocisk manewrujący Ragnarök pokazany. To długie ramię dla "Walkirii"
Pocisk manewrujący Ragnarök pokazany. To długie ramię dla "Walkirii"
Już kupowali z Zachodu. Nagle zwrot akcji. Wybrali myśliwiec z Chin
Już kupowali z Zachodu. Nagle zwrot akcji. Wybrali myśliwiec z Chin
Są starsze niż piramidy w Gizie. Natura stworzyła je w Alpach
Są starsze niż piramidy w Gizie. Natura stworzyła je w Alpach
Wysłał żonie zdjęcie. Niedługo później spadła na niego bomba
Wysłał żonie zdjęcie. Niedługo później spadła na niego bomba
Najstarsza "chłodnia" świata. Ma ponad 1400 lat
Najstarsza "chłodnia" świata. Ma ponad 1400 lat
Gigant opuszcza Polskę. Miał u nas ważną misję
Gigant opuszcza Polskę. Miał u nas ważną misję
Polacy przyjrzeli się wojnie. Kopiują rozwiązanie z Ukrainy
Polacy przyjrzeli się wojnie. Kopiują rozwiązanie z Ukrainy
"Klucz do sukcesu". Według Ukraińca znajduje się w powietrzu
"Klucz do sukcesu". Według Ukraińca znajduje się w powietrzu
Wyłączono komentarze
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli. Dlatego, w poczuciu odpowiedzialności za ochronę przed dezinformacją, zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja serwisu Tech
ZANIM WYJDZIESZ... NIE PRZEGAP TEGO, CO CZYTAJĄ INNI! 👇