12 bombowców B‑2 w powietrzu. Ameryka podrywa "niewidzialne" samoloty

Amerykańskie lotnictwo przeprowadziło wyjątkową operację. W ramach manewrów Spirit Vigilance "marsz słoni", a następnie szybki start wykonało 12 trudnowykrywalnych bombowców B-2 Spirit. To większość maszyn tego typu, jakie Pentagon ma do dyspozycji.

Samoloty B-2 w locie
Samoloty B-2 w locie
Źródło zdjęć: © Domena publiczna
Łukasz Michalik

"Marsz słoni" to nazwa widowiskowej procedury startu dużej liczby samolotów, poprzedzonego kołowaniem maszyn na pasie startowym. Celem tych działań jest wysłanie w powietrze możliwie dużej liczby samolotów w możliwie krótkim czasie.

Choć historia "marszu słoni" sięga drugiej wojny światowej, szczególnego znaczenia nabrał on w czasie zimnej wojny. Ćwiczono wówczas szybkie wysyłanie w powietrze całych eskadr na wypadek alarmu, zwiastującego uderzenie na bazy lotnicze.

Tegoroczny "marsz słoni" w wykonaniu samolotów B-2 to największe ujawnione ćwiczenia – w poprzednich edycjach brała bowiem udział mniejsza liczba samolotów tego typu.

Poderwanie w powietrze 12 maszyn B-2 oznacza, że z bazy Whiteman wystartowała większość spośród 18 samolotów tego typu, jakie Pentagon ma obecnie do dyspozycji.

Miliardy w powietrzu

Koszt jednego B-2 jest szacowany na 2 mld dolarów, co oznacza, że krótkim czasie w powietrzu znalazło się 24 mld – więcej, niż wynosi budżet obronny Polski albo Izraela.

Trudnowykrywalny samolot B-2 to maszyna zbudowana w układzie latającego skrzydła, z płatowcem ukształtowanym i pokrytym specjalną powłoką tak, aby zmniejszyć skuteczną powierzchnię odbicia, a tym samym możliwość wykrycia samolotu przez radar.

Przy długości 21 metrów B-2 ma skrzydła o rozpiętości 52 m i w konfiguracji gotowej do lotu waży 152 tony, z czego 76 ton przypada na paliwo, a 22,5 tony na uzbrojenie, przenoszone w całości w wewnątrzkadłubowych komorach. Zasięg maszyny wynosi ok. 11 tys. km,

Samoloty B-2 Spirit podczas "marszu słoni"
Samoloty B-2 Spirit podczas "marszu słoni"© Domena publiczna, USAF

Następca bombowca B-2

Bombowiec B-2 Spirit, choć jest najnowszą (oblot w 1989 r.) maszyną z użytkowanych operacyjnie amerykańskich bombowców strategicznych (obok B-52H i B-1B), ma już swojego następcę.

Jest nim oblatany w listopadzie 2023 r samolot B-21 Raider. To maszyna nieco mniejsza, a zarazem o ok. 60 proc. tańsza. Niższa cena i szybkie tempo programu rozwojowego tej konstrukcji mają sprawić, że amerykańskie lotnictwo otrzyma znacznie więcej egzemplarzy niż w przypadku B-2. Siły powietrzne planują zakup co najmniej 100 takich samolotów.

Łukasz Michalik, dziennikarz Wirtualnej Polski

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (18)