Złota Kopuła jako usługa subskrypcyjna. Abonament na obronę antyrakietową
Donald Trump chce, aby Stany Zjednoczone były chronione przed atakiem rakietowym. Obronę ma zapewnić Złota Kopuła – system antyrakietowy nowej generacji. Wśród jego potencjalnych wykonawców wymieniana jest firma SpaceX, a Elon Musk miał – według Agencji Reutera – zaproponować obronę antyrakietową oferowaną jako usługę, w modelu subskrypcyjnym.
Kluczowy dla bezpieczeństwa kraju system obronny oferowany przez prywatną firmę jako usługa – tak można podsumować propozycję działania Złotej Kopuły, przypisywaną przez agencję Reutera Elonowi Muskowi (Musk na platformie X zaprzeczył tym doniesieniom).
Złota Kopuła to nowy system antyrakietowy, który – dzięki rozmieszczeniu części elementów na orbicie – miałby skutecznie chronić Stany Zjednoczone przed atakiem rakietowym. Zagrożenie w postaci uderzenia międzykontynentalnymi pociskami balistycznymi zostało wskazane przez Donalda Trumpa w styczniu 2025 r. jako "najbardziej katastrofalne" dla USA.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Czy warto kupić statyw Ulanzi Fotopro F38 Quick Release Video Travel Tripod 3318?
Aby zapobiec temu zagrożeniu Stany Zjednoczone chcą zbudować globalny system antyrakietowy, który – choć nazwą nawiązuje do izraelskiej Żelaznej Kopuły – pod względem zasady działania jest bliski "gwiezdnym wojnom" z czasów Reagana, czyli programowi Strategic Defense Initiative (SDI).
Sensory Złotej Kopuły mają tworzyć rozmieszczone na orbicie setki satelitów. Ich zadaniem będzie wykrywanie wystrzelenia rakiet, śledzenie trajektorii pocisków i klasyfikowanie zagrożenia z ich strony.
W przypadku stwierdzenia, że pociski zagrażają Stanom Zjednoczonym, do działania ma wejść drugi komponent Złotej Kopuły: rozmieszczona na orbicie broń w postaci m.in. laserów bojowych, zdolnych zniszczyć wykryte pociski w locie.
Obrona antyrakietowa w abonamencie
Skala przedsięwzięcia i jego potencjalny koszt – rzędu setek miliardów dolarów – sprawiają, że w kolejce do budowy Złotej Kopuły ustawiają się, obok wielkich koncernów zbrojeniowych, także inne firmy czy startupy. Należą do nich m.in. SpaceX, a także Palantir (firma specjalizująca się w zbieraniu danych) czy Anduril – startup specjalizujący się w budowie innowacyjnych bezzałogowców dla wojska.
W tym właśnie kontekście Elon Musk miał – według Reutera – zaproponować subskrypcyjny model działania kosmicznej tarczy antyrakietowej. Państwo nie musiałoby pokrywać kosztu budowy kosmicznej infrastruktury, a ponieważ byłaby to prywatna inicjatywa, uproszczone byłyby także procedury, a tym samym skrócony czas budowy systemu obronnego. W zamian Pentagon miałby płacić wykonawcom opłatę abonamentową.