Zaatakowali kolej Rosjan. To był strzał w dziesiątkę

Ukraińska grupa partyzantów Atesz poinformowała o udanej akcji sabotażowej, w wyniku której zniszczone zostały fragmenty kolei w obwodzie twerskim. Rosjanie wykorzystywali tę trasę do transportu broni z dwóch składów magazynowych.

Rosyjskie rakiety systemu Iskander-M, zdjęcie ilustracyjne
Rosyjskie rakiety systemu Iskander-M, zdjęcie ilustracyjne
Źródło zdjęć: © Getty Images | 2019 Anadolu Agency
Mateusz Tomczak

Atesz podaje, że "logistyka wroga mocno ucierpiała". Poczynione zniszczenia oznaczają przerwanie dostaw z dwóch składów GRAU (Arsenału Głównego Zarządu Rakietowo-Artyleryjskiego) - 23. oraz 107. To składy, w których, wedle informacji przedstawionych przez Atesz, Rosjanie przechowują m.in. pociski Iskander, Toczka-U i amunicję MLRS.

Akcja sabotażowa w obwodzie twerskim

Rosjanie mają w swoim arsenale systemy Iskander-M, Iskander-K oraz Iskander-E. W kontekście wojny w Ukrainie najważniejsze są najczęściej wykorzystywane na froncie systemy Iskander-M. Pozwalają na rażenie ukraińskich pozycji pociskami o dużej sile rażenia.

Z wyrzutni systemu Iskander-M miotane są pociski balistyczne o długości ponad 7 m i średnicy ok. 0,9 m. Mogą one ważyć, w zależności od ładunku, od 3 tys. kg do nawet niemal 5 tys. kg i dolecieć do celu oddalonego o kilkaset km. Po wystrzeleniu rozpędzają się do prędkości hipersonicznej - nawet ponad 7 Ma, czyli ponad 8 tys. km/h. Z tego powodu są trudne do zestrzelenia i można to robić jedynie przy pomocy najbardziej zaawansowanych systemów przeciwlotniczych (np. Patriot), na których niedobory Ukraińcy wciąż się skażą.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Radzieckie uzbrojenie cenne na froncie

Toczka-U to starszy radziecki system rakietowy klasy ziemia-ziemia na pociski balistyczne krótkiego zasięgu, który podczas wojny w Ukrainie wykazuje jednak sporą skuteczność i jest używany przez obydwie strony konfliktu. Wykorzystywane są tu pociski ważące ok. 2 t, z czego 480 kg stanowi dedykowana głowica bojowa. Zasięg dochodzi z kolei do ok. 120 km.

Amunicja MLRS wspomniana przez grupę partyzantów Atesz jest natomiast wykorzystywana w wieloprowadnicowych wyrzutniach rakietowych. Rosjanie walczący w Ukrainie najczęściej korzystają z poradzieckich systemów BM-21 Grad kal. 122 mm, Uragan kal. 220 mm, a rzadziej z wyrzutni Smiercz kal. 300 mm.

Mateusz Tomczak, dziennikarz Wirtualnej Polski

Wybrane dla Ciebie