Wysyłają do Polski najlepszy sprzęt. Chcą bronić Rzeszowa
NATO opublikowało zdjęcia potwierdzające, że przysłany z Norwegii NASAMS stał się częścią zintegrowanej obrony przeciwlotniczej i przeciwrakietowej lotniska Rzeszów-Jasionka. Wcześniej w tym roku z tego samego kraju dotarły myśliwce F-35, a z Niemiec dodatkowe baterie Patriot. Najlepszy sprzęt NATO, którego możliwości omawiamy, oraz jego obsługa mają tu konkretny cel.
Po ataku Rosji na Ukrainę lotnisko Rzeszów-Jasionka stało się strategicznym miejscem dla Polski i całego NATO. Jest też niezwykle istotne dla Ukrainy, ponieważ właśnie przez to miejsce przechodzi zdecydowana większość zachodniej pomocy dla kraju broniącego się przed armią Putina.
Przysłany z Norwegii NASAMS chroni lotniska Rzeszów-Jasionka
Opracowany przez norweski koncern Kongsberg Defence & Aerospace we współpracy z amerykańską firmą Raytheon NASAMS (National Advanced Surface-to-Air Missile System) uchodzi za jeden z najnowocześniejszych i najskuteczniejszych systemów przeciwlotniczych na świecie. Dowodzi tego również wojna w Ukrainie, gdzie kilka baterii tego systemu dobrze sprawdza się w starciach z bronią Rosjan.
Na zdjęciach opublikowanych przez NATO można zobaczyć NASAMS, który strzeże lotniska Rzeszów-Jasionka. Na jednej z fotografii w tle widoczny jest samolot transportowy. To, jak zauważają obserwatorzy wojny w Ukrainie, prawdopodobnie francuski A-330 MRTT z pomocą dla Kijowa.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Synology ActiveProtect DP340, czyli ultrabezpieczny backup dla firm
Systemy przeciwlotnicze NATO pod Rzeszowem
NASAMS może niszczyć różne cele, w tym drony, śmigłowce, samoloty, a nawet pociski manewrujące. Zasięg jest uzależniony od rodzaju wykorzystywanych pocisków oraz od wersji (do tej pory opracowano już trzy) tego systemu, ale może dochodzić do nawet ok. 60 km. Dalej (do ok. 120 km) sięgają radary wykrywające wrogie cele.
W praktyce problemem dla NASAMS mogą być tylko pociski balistyczne. W związku z tym uznaje się, że wspomniana broń doskonale sprawdza się jako uzupełnienie systemów Patriot radzących sobie z tego typu zagrożeniem.
Tylko w przypadku norweskiego kontyngentu przysłanego do Polski można mówić o ok. 100 żołnierzach. Poza nimi oraz NASAMS do ochrony lotniska Rzeszów-Jasionka z Norwegii przybyły też trzy F-35, czyli jedne z najlepszych myśliwców NATO. Polska dopiero dołączy do grona ich posiadaczy. Na mocy umowy z 2020 r. do naszego kraju trafią 32 takie maszyny. Ich dostawy rozpoczną się w 2026 r.
Mateusz Tomczak, dziennikarz Wirtualnej Polski