Ukraiński czołg T‑84U – najnowszy sprzęt ukraińskich pancerniaków już na froncie
10.05.2022 19:57
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
W serwisach społecznościowych pojawiło się krótkie nagranie, na którym widać ukraiński czołg. To T-84U – najnowszy sprzęt ukraińskich pancerniaków, a zarazem dzieło rodzimego przemysłu. Jak wynika z filmu, co najmniej jeden egzemplarz jest już używany w walkach. Wyjaśniamy, czym jest ta maszyna.
T-84U to dzieło charkowskich Zakładów im. Małyszewa. Czołg jest głęboką modernizacją modelu T-80UD, której celem – obok zwiększenia możliwości maszyny – była eliminacja rosyjskich podzespołów i zastąpienie ich wyposażeniem, produkowanym przez ukraiński przemysł.
- Kilkusekundowe nagranie ukraińskiego żołnierza na tle czołgu pojawiło się na Tik Toku, wzbudzając dość duże zainteresowanie, oraz wątpliwości części internautów, czy na pewno jest to czołg Opłot - komentuje film Juliusz Sabak z serwisu Defence 24.
T-84U – najważniejsze zmiany
Kluczową zmianą jest nowy napęd – silnik 6TD-2 o mocy 1200 KM (200 KM więcej, niż w poprzedniej wersji) i instalacja dodatkowego, pomocniczego źródła prądu, które zasila podzespoły czołgu, gdy nie pracuje główny silnik.
Ważną modyfikacją jest także zmiana wieży – rosyjską, odlewaną, zastąpiono ukraińskim projektem ze spawanych płyt pancernych (ale bez – jak w modelu T-84 Opłot – separacji amunicji od załogi).
Nowy jest również pancerz reaktywny, a na liście zmian i dodatków znajdują się m.in. ukraińska armata KBA-3 125 mm i system kierowania ogniem, zawierający m.in. celownik termowizyjny. Czołg został także wyposażony w moduł nawigacji satelitarnej, a także nowy system łączności, zapewniający szyfrowaną komunikację.
T-84U – produkcja przed rosyjską agresją
Co istotne, model T-84U nie jest budowany od podstaw – "nowe" czołgi powstają na bazie modernizowanych maszyn T-80UD. Według oficjalnych komunikatów Zakładów im. Małyszewa pierwszy czołg T-84U został ukończony 12 sierpnia 2021 roku.
Nie wiadomo, jak wiele maszyn udało się skompletować przed rosyjską agresją, jednak upublicznione nagranie dowodzi, że sprzęt ten jest używany w walkach. Przedwojenne plany zakładały zamówienie około 160 czołgów tego typu, co pozwoliłoby na wyposażenie 3-4 batalionów pancernych.