Ukraińcy znów to zrobili. Przejęli kolejny nowoczesny czołg Rosjan
Nowoczesny rosyjski czołg podstawowy T-80BWM został zdobyty przez wojska ukraińskie w rejonie Chersonia. Pojazd włączono do osławionej 128.Samodzielnej Zakarpackiej Górskiej Brygady Szturmowej.
24.10.2022 | aktual.: 03.11.2022 22:55
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Według grupy Oryx zajmującej się dokumentowaniem zużycia i strat sprzętu wojskowego, Ukraińcy zniszczyli już lub zdobyli łącznie 54 egzemplarze T-80BWM. Omawiane pojazdy do zmodernizowane wersje czołgów T-80BW. Jest to najnowsza generacja maszyn z rodziny T-80 – pierwsze sztuki zostały dostarczone rosyjskiej armii w 2019 r. Przyjrzyjmy się bliżej tym pojazdom.
Ukraińcy zdobywają nowoczesne czołgi Rosjan
Zdaniem samych Rosjan czołg T-80BWM ma ulepszone działo kal. 125 mm oraz wydajniejszy silnik z turbiną gazową o mocy 1250 KM. Warto nadmienić, że jest to konstrukcja, której zalety dostrzegają również Ukraińcy. W maju przytaczaliśmy opinię ukraińskiego dowódcy, który pokdkreślał, że T-80BWM posiada m.in. zaawansowany system obserwacji termowizyjnej, zapewniający widoczność do pięciu kilometrów.
"W nocy na dystansie do trzech kilometrów widać wszystko – obserwujemy czasem, jak dziki przebiegają przez pole. Czołg, który zabraliśmy najeźdźcom, jest bardzo dobry. Przydał się już podczas ciężkich walk w kierunku Izium" – mówił wtedy ukraiński wojskowy.
T-80BWM charakteryzuje się ponadto zasięgiem do 500 km oraz prędkością do 48 kk/h w terenie i do 70 km/h po utwardzanej drodze. Czołg jest wyposażony w armatę gładkolufową kal. 125 mm, karabin maszynowy PK/PKM kal. 7,62 mm i wielkokalibrowy karabin maszynowy NSW kal. 12,7 mm. Z tej wersji maszyny można wystrzelić dodatkowo pociski 9M119 Refleks o zasięgu do 5 km.
T-80BWM posiada także wielokanałowy celownik Sosna-U oraz zmodyfikowany celownik optyczny 1P67. Oprócz tego znajdziemy w nim moduły opancerzenia dodatkowego Relikt oraz nowoczesny system gaśniczy i ochrony zbiorowej załogi PKUZ-1A. Czołg był testowany m.in. w Arktyce, gdyż – zgodnie z założeniem – ma być przystosowany do walki w najtrudniejszych warunkach.
Adam Gaafar, dziennikarz Wirtualnej Polski