Tyle pocisków zostało Rosji. Amerykański wywiad podał konkretne liczby
Amerykański wywiad oszacował zapasy pocisków manewrujących i pocisków hipersonicznych, jakie ma jeszcze do dyspozycji Federacja Rosyjska.
Analitycy ukraińskiego serwisu Defence Express zwracają uwagę, że raport Defense Intelligence Agency (DIA) został przygotowany przede wszystkim pod kątem rozważań na temat amerykańskiej Złotej Kopuły, ale jest on z oczywistych powodów bardzo interesujący również dla Ukraińców.
Ile pocisków manewrujących i hipersonicznych zostało Rosji?
I tak, według szacunków Amerykanów do dyspozycji Federacji Rosyjskiej pozostaje obecnie od 300 do 600 pocisków manewrujących dalekiego zasięgu. Chodzi przede wszystkim o Ch-101, R-500 i Kalibr.
Przebieg wojny w Ukrainie pokazał, że w przypadku pocisków manewrujących Rosjanie najczęściej atakują Ch-101 i Kalibr. Pierwszy z tych pocisków jest odpalany z powietrza, podczas gdy drugi został pierwotnie przystosowane do odpalania z okrętów nawodnych i podwodnych, chociaż z czasem Rosjanie wprowadzili do użytku także lądowy wariant, który jest odpalany z wyrzutni systemu Iskander.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jeśli chodzi o pociski hipersoniczne, raport DIA sugeruje, że zapasy Federacji Rosyjskiej wynoszą obecnie ok. 200-300 sztuk i obejmują m.in. pociski Cyrkon i Ch-47M2 Kindżał, które są wykorzystywane do atakowania Ukrainy. Tego typu pociski poruszają się z prędkością hipersoniczną (powyżej Mach 5), w związku z czym Ukraińcy mają problemy z ich zwalczaniem. W praktyce, biorąc pod uwagę wyposażenie ich armii, są do tego zdolne jedynie baterie systemu Patriot.
Z punktu widzenia Amerykanów istotne jest, że omówiona broń Rosjan może przenosić głowice jądrowe. Do atakowania ukraińskich pozycji wykorzystywane są jednak warianty wyposażone w głowice konwencjonalne.
Ile pocisków rocznie może produkować Rosja?
Analitycy Defence Express wskazują też, że poza zapasami istotne są możliwości Federacji Rosyjskiej dotyczące produkcji tego typu pocisków, które, pomimo trwającej od kilku lat wojny i zachodnich sankcji, pozostają znaczące. Szacunki Amerykanów mówią o ok. 500 pociskach manewrujących i nie więcej niż 80 pociskach hipersonicznych rocznie.
Warto podkreślić, że Rosjanie wprowadzili ostatnio do użytku nowy pocisk manewrujący S8000 Banderol.