Taktyka rodem z II wojny światowej. Sprawdza się przeciw Rosjanom
Do sieci trafiło nowe nagranie pokazujące, jak przy pomocy śmigłowca Mi-8 i karabinu maszynowego zwalczane są rosyjskie drony. Taktyka określana mianem zaczerpniętej z II wojny światowej okazuje się skuteczna wobec groźnych bezzałogowców.
26.08.2024 | aktual.: 27.08.2024 06:34
Shahed-136 i Shahed-131 niemal od samego początku wojny są zmorą Ukraińców. Produkowane przez Iran bezzałogowce są wykorzystywane przez Rosjan na bardzo dużą skalę, atakują nimi nie tylko ukraińskich żołnierzy i ich sprzęt, ale także ukraińskie miasta i cywilów. To stosunkowo tanie konstrukcje, których eliminowanie przy pomocy zaawansowanych systemów przeciwlotniczych jest nieopłacalne. Ukraińcy systematycznie znajdują kolejne alternatywy.
Ukraiński Mi-8 kontra Shahed-136
Do zwalczania dronów używane są m.in. systemy rakietowe VAMPIR, niemieckie systemy Gepard, a niekiedy nawet samoloty szkoleniowe Jak-52. Użycie do tego celu Mi-8 i pokładowego karabinu maszynowego po raz pierwszy udokumentowano w sierpniu br. Nowe nagranie to dopiero drugi tego typu przykład. Ponownie widać, że działanie Ukraińców okazało się skuteczne, Shahed-136 został strącony.
"Forbes" określił tego typu strategię działaniami podobnymi do tych z II wojny światowej, kiedy śmigłowce z karabinami maszynowymi służyły do ochraniania bombowców przed wrogimi myśliwcami.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Shahed-136 mierzy ok. 3,5 m długości i jest w stanie rozpędzić się do prędkości 185 km/h. Przenosi głowicę bojową o masie ok. 40 kg. Mniejszy Shahed-131 może zostać wyposażony w głowicę bojową ważącą maksymalnie 10-15 kg.
Wielozadaniowy śmigłowiec Ukraińców
Sam Mi-8 to natomiast śmigłowiec wielozadaniowy o radzieckim rodowodzie. Początki jego historii sięgają lat 60. XX wieku. Podczas wojny w Ukrainie, przynajmniej do tej pory, Ukraińcy najczęściej wykorzystywali takie maszyny do transportu żołnierzy czy ewakuacji ludności cywilnej.
Uzbrojone Mi-8 mogą jednak brać udział w misjach bojowych, co coraz częściej widzimy w kontekście walki z dronami. Mi-8 może operować na pułapie do 4500 m oraz osiągać prędkość do 250 km/h.
Mateusz Tomczak, dziennikarz Wirtualnej Polski