Świetna passa Ukraińców. Jeden dzień, "trzy ważne cele wojskowe"

Jeden z ukraińskich oddziałów granicznych pochwalił się bardzo owocnym dniem w kontekście eliminowania rosyjskiego wyposażenia. Opisujemy sprzęt Rosjan, jaki udało się wyłączyć z dalszego udziału w wojnie.

Atak na rosyjski sprzęt
Atak na rosyjski sprzęt
Źródło zdjęć: © Facebook, 3 oddział graniczny im. Bohatera Ukrainy płk. Jewgienija Pikusa
Mateusz Tomczak

26.08.2024 13:16

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Materiał wideo został opublikowany na oficjalnym profilu 3. oddziału granicznego im. Bohatera Ukrainy płk. Jewgienija Pikusa działającego w rejonie Kramatorska. Widać na nim udokumentowane ataki przeprowadzone przy pomocy dronów, w efekcie których zasoby Rosjan uszczupliły się o przeciwlotniczy zestaw rakietowy Strieła-10 oraz dwa czołgi T-62 - jeden został zniszczony, a drugi uszkodzony.

Rosyjski sprzęt niszczony przez Ukraińców

"W ciągu jednego dnia straż graniczna z oddziału Phoenix zneutralizowała trzy ważne cele wojskowe. Dzięki profesjonalnej pracy operatorów dronów rozpoznawczych i uderzeniowych, zniszczeniu uległ kompleks Strieła-10 przeznaczony do obserwacji i neutralizacji celów powietrznych. Zniszczony został też rosyjski czołg radzieckiego pochodzenia T-62. Kolejny taki czołg został uszkodzony" - napisali Ukraińcy.

Strieła-10 to przeciwlotniczy zestaw rakietowy krótkiego zasięgu. Jest konstrukcją opartą na podwoziu pojazdu pływającego MTLB. Korzysta trakcji gąsiennicowej oraz silnika o mocy 240 KM. W efekcie na drogach osiąga prędkość ok. 60 km/h, a w wodzie do ok. 6 km/h. W zależności od wersji tego systemu Rosjanie wykorzystują tu pociski 9M37, 9M37M lub 9M333. Niektóre wersje Strieła-10 posiadają również zamontowany karabin maszynowy kal. 7,62 mm.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Stare czołgi wykorzystywane przez Rosjan

Czołgi T-62 są jednymi ze starszych wykorzystywanych przez Rosjan w Ukrainie. Zostały zaprojektowane jeszcze w latach 60. XX wieku na bazie czołgów serii T-54 i T-55.

Zastosowano w nich gładkolufową armatę kal. 115 mm oraz wzmocniony pancerz, który jednak w dzisiejszych czasach nie gwarantuje ochrony nie tylko przed nowszą bronią przeciwpancerną, ale, co widać chociażby na udostępnionym teraz nagraniu, przed dronami kamikadze.

Najeźdźcy często wykorzystują w Ukrainie również modele T-62M, czyli modernizacje z lat 80. XX wieku. Są one wyposażone w dodatkowe moduły pancerza kompozytowego na wieży i kadłubie. Ostatni transport tego typu czołgów na front zauważono w sierpniu br.

Mateusz Tomczak, dziennikarz Wirtualnej Polski

Wyłączono komentarze

Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli. Dlatego, w poczuciu odpowiedzialności za ochronę przed dezinformacją, zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.

Redakcja Wirtualnej Polski