"Tajemnicze obiekty" nad Polską. Ekspert wyjaśnia, czym były

W czwartek 20 marca mieszkańcy Berlina oraz zachodniej Polski mogli zaobserwować na niebie ślady, które przypominały "tajemnicze obiekty spadające z nieba". O sprawie poinformował Karol Wójcicki z kanału "Z głową w gwiazdach", który wyjaśnił, z czym mieliśmy do czynienia.

"Tajemnicze obiekty" nad Polską, 20 marca 2025 r.
"Tajemnicze obiekty" nad Polską, 20 marca 2025 r.
Źródło zdjęć: © Facebook, Z głową w gwiazdach
Amanda Grzmiel

Kilka długich i jasnych śladów na niebie na pierwszy rzut oka wygląda jak resztki rakiety, satelity lub kosmicznej skały. Po tym, jak jeszcze niedawno z nieba nad Polską spadły resztki rakiety Falcon-9 SpaceX oraz kawałki przelatującego bolida, jesteśmy coraz bardziej wyczuleni na to, co dzieje się w kosmosie. Nic więc dziwnego, że gdy mieszkańcy zachodniej Polski zauważyli dziwne zjawisko na niebie napisali do Karola Wójcickiego, popularyzatora astronomii z profilu "Z głową w gwiazdach", z prośbą o wyjaśnienie.

To nie spadające obiekty kosmiczne

"Dostaję od Was dziś sporo zapytań 'o tajemnicze obiekty spadające z nieba', które obserwowano rano nad Berlinem i zachodnią częścią Polski. Spokojnie, nic nie spada!" - napisał Wójcicki na Facebooku. Jak dodaje, był to amerykański samolot Boeing KC-135R Stratotanker, przelatujący najprawdopodobniej w obstawie myśliwców.

Amerykański gigant nad Polską

Obecnie KC-135 Stratotanker lata wysoko ponad naszymi głowami, na wysokości Piły. Maszyna pomaga w tankowaniu myśliwców w powietrzu. Jego trasę można obserwować na Flightradarze.

KC-135 Stratotanker nad Polską, 20.03.2025
KC-135 Stratotanker nad Polską, 20.03.2025© Flightradar24

KC-135 Stratotanker to specjalistyczny samolot klasyfikowany jako powietrzny tankowiec. Został opracowany na bazie modelu Boeing 367-80 i służy Amerykanom już od 1957 r. Przez lata doczekał się też wdrożenia do służby w kilku innych krajach, w tym m.in. we Francji.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Powietrzny tankowiec tylko z trzyosobową załogą

Imponujące są rozmiary tej maszyny: jej długość przekracza 41 metrów, rozpiętość wynosi około 39 metrów, a wysokość to 12,7 metra. Masa startowa sięga 146 tysięcy kilogramów, a na pokładzie może pomieścić do 118 tysięcy litrów paliwa. Mimo to załoga składa się jedynie z trzech osób: dwóch pilotów i operatora przewodu paliwowego.

KC-135 Stratotanker, zdjęcie ilustracyjne
KC-135 Stratotanker, zdjęcie ilustracyjne© wikipedia

KC-135 Stratotanker napędzany jest przez cztery silniki turbowentylatorowe CFM International CFM56, co pozwala mu osiągać prędkość do 933 km/h i operować na wysokości do 15 km. Samoloty te są kluczowym elementem sił powietrznych NATO, umożliwiając tankowanie w locie myśliwców, bombowców i innych maszyn, w tym AWACS-ów (samolotów wczesnego ostrzegania i kontroli prowadzących zwiad powietrzny), co zwiększa efektywność operacyjną w sytuacjach konfliktowych.

Amanda Grzmiel, dziennikarka Wirtualnej Polski

wiadomościnaukamilitaria

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (3)