Śmierć na pokładzie samolotu. Nie pomogła akcja reanimacyjna

Śmierć na pokładzie samolotu lecącego z East Midlands do Łodzi. Jeden z pasażerów, który był w Anglii odwiedzić syna, zasłabł i stracił przytomność podczas drogi powrotnej do Polski. Pomimo akcji reanimacyjnej mężczyzna zmarł.

Śmierć 68-letniego pasażera na pokładzie samolotu
Źródło zdjęć: © iStock.com

Dramatyczne sceny rozegrały się we wtorek, 3 września na pokładzie samolotu linii Ryanair lecącego z East Middlands w Anglii do Łodzi. Jeden z pasażerów zasłabł i stracił przytomność podczas lotu. W tej sytuacji konieczne było awaryjne lądowanie. Niestety, mimo akcji reanimacyjnej, mężczyzny nie udało się uratować.

68-letni mężczyzna był w Anglii odwiedzić swojego syna. Podczas powrotnego lotu do Polski, około godziny 21:00 pasażer stracił przytomność. Na pomoc ruszyła załoga Ryanair’a, a pilot podjął decyzję o awaryjnym lądowaniu w Poznaniu.

"Stewardessa pytała, czy jest na pokładzie lekarz lub pielęgniarka i zgłosiła się jedna z pasażerek. Wtedy położono nieprzytomnego pana na podłodze między siedzeniami" - relacjonuje dramatyczne wydarzenia jedna z pasażerek.

Po awaryjnym lądowaniu, na miejscu pojawili się ratownicy, którzy kontynuowali akcję reanimacyjną. Niestety nie zakończyła się ona szczęśliwie.

Z powodu tragicznego zdarzenia samolot nie dotarł do Łodzi na czas. Spowodowało to spore utrudnienia. Pasażerowie późnym wieczorem zostali przetransportowani do Łodzi autokarami.

"Siedzieliśmy w samolocie dwie godziny!" - denerwuje się jedna z pasażerek. "Dopiero po naszych prośbach podstawiono autokary, które zawiozły nas do Łodzi" - dodała.

Rzeczniczka prasowa Portu Lotniczego im. Władysława Reymonta w Łodzi poinformowała, że pasażerowie nie udali się do miejsca docelowego samolotem, ponieważ skończył się czas pracy pilotów.

Z powodu awaryjnego lądowania lot z Łodzi do Anglii, który miał się odbyć we wtorek o godz. 22:15, został przesunięty na środę na godzinę 12:00. 45 ze 189 pasażerów spędziło noc w hotelu na koszt przewoźnika, pozostali prawdopodobnie wrócili do domów

Wybrane dla Ciebie

Wiatry na Marsie silniejsze, niż się wydawało. Astronauci z szalikami?
Wiatry na Marsie silniejsze, niż się wydawało. Astronauci z szalikami?
Dodatkowe F-16 dla Kijowa? Ukraińcy patrzą na jeden kraj NATO
Dodatkowe F-16 dla Kijowa? Ukraińcy patrzą na jeden kraj NATO
Przełomowy chip laserowy. To ma być nowa jakość
Przełomowy chip laserowy. To ma być nowa jakość
Wczesna ekspozycja na smog a struktura mózgu dzieci. Niepokojące wyniki
Wczesna ekspozycja na smog a struktura mózgu dzieci. Niepokojące wyniki
Nanocząsteczki złota w sprayu. Nowa metoda dostarczania leków do mózgu
Nanocząsteczki złota w sprayu. Nowa metoda dostarczania leków do mózgu
USA odmawiają im F-35. Druga armia NATO pod coraz większą presją
USA odmawiają im F-35. Druga armia NATO pod coraz większą presją
Słońce i wiatr lepsze od węgla. Odnawialne źródła energii wiodą prym
Słońce i wiatr lepsze od węgla. Odnawialne źródła energii wiodą prym
Tej gwiazdy już nie ma. Eksplodowała właśnie jako supernowa
Tej gwiazdy już nie ma. Eksplodowała właśnie jako supernowa
Czym zastąpić F-35? Turecki Kaan nie jest odpowiedzią na problemy Hiszpanii
Czym zastąpić F-35? Turecki Kaan nie jest odpowiedzią na problemy Hiszpanii
Ogromna dostawa robotów dla Ukrainy. Są hitem eksportowym Estonii
Ogromna dostawa robotów dla Ukrainy. Są hitem eksportowym Estonii
Obraz nędzy na froncie. Rosjanie wsadzili na Moskwicza armatę
Obraz nędzy na froncie. Rosjanie wsadzili na Moskwicza armatę
Są budżetowym batem na drony. Belgia potroi ich produkcję
Są budżetowym batem na drony. Belgia potroi ich produkcję