SkróTech. Najważniejsze wiadomości dnia [30.01.2020]

Aplikacja Yanosik otrzymuje specjalną aktualizację, "lodowiec zagłady" coraz bardziej martwi naukowców, a NASA publikuje sensacyjne dane. Ponadto odpowiadamy, czy koronawirus ma coś wspólnego z piwem i przekazujemy dobrą wiadomość dla palaczy.

Kierowcy w Polsce mają kolejny powód, dla którego powinni polubić Yanosika. Aplikacja właśnie otrzymała aktulizację, w której rozszerzono funkcjonalność zgłaszania zdarzeń na drodze. Od teraz Yanosik pokaże na mapie, w którym miejscu został zgłoszony nieoznakowany radiowóz. - Zadbaliśmy o odpowiednią wizualizację, która nie rozprasza kierowcy. Wystarczy rzucić okiem na belkę w aplikacji, gdzie wyświetlane jest zgłoszenie" - komentuje Paweł Bahyrycz z firmy Yanosik. Więcej na temat aktualizacji przeczytacie w tym artykule.

Naukowcy pracujący na Antarktydzie mają powody do niepokoju. Po przewierceniu się przez lodowiec Thwaites - zwany też popularnie "lodowcem zagłady", zarejestrowali niezwykle ciepłą temperaturę wody pod jego powierzchnią. Temperaturę zmierzono na linii uziemienia lodowca. Pomiary wskazały, że wynosi ona powyżej 2 stopni Celsjusza, co wyjątkowo przeraziło ekspertów.

O tym, że na Marsie występują duże pokłady zamrożonej wody, nie wiemy od dzisiaj. Jednak najnowsze dane, które w zeszłym tygodniu opublikowała NASA, potwierdzają, że warunki kolonizacyjne mogą być lepsze, niż kiedykolwiek zakładano. Kolonizacja Czerwonej Planety może okazać się prostsza, niż można by się tego spodziewać. Więcej na ten temat dowiecie się czytając ten artykuł.

Czy koronawirus z Wuhan może mieć coś wspólnego z piwem Corona? To pytanie zadaje coraz więcej internautów o czym świadczy wzrost liczby wyszukiwań haseł powiązanych z tą zagadką w Google. Wiele osób podejrzewa, że meksykańskie piwo może być powiązane z epidemią, która zbiera coraz większe żniwa w Chinach i rozprzestrzenia się po całym świecie. Najwięcej tego typu zapytań pojawiło się w Kambodży, Portugalii i Czechach. Spośród trzech sprawdzanych fraz najczęściej wyszukiwaną jest "piwny wirus". Czy podejrzenia internautów są słuszne? Dowiecie się, czytając ten artykuł.

Oczywiście dla tych, którzy planują skończyć z nałogiem. Dodatkową motywacją dla wszystkich tych, którzy marzą o rzuceniu palenia z pewnością będą najnowsze wyniki badań brytyjskich naukowców. Eksperci przeprowadzili badania na osobach, które rzuciły palenie, a wcześniej przez 40 lat wypalały paczkę dziennie. Okazało się, że ponad 40 procent ich komórek wyglądało tak, jakby nigdy nie zapalili papierosa. Naukowcy udowodnili, że wskutek zerwania z nałogiem, zdrowe komórki urosły i zastąpiły te uszkodzone, regenerując błonę śluzową.

Zobacz także: Przez wirus z Wuhan loty do Chin są wstrzymywane. Jednak LOT dalej lata