Przez wirus z Wuhan loty do Chin są wstrzymywane. Jednak LOT dalej lata

Przez wirus z Wuhan loty do Chin są wstrzymywane. Jednak LOT dalej lata

Przez wirus z Wuhan loty do Chin są wstrzymywane. Jednak LOT dalej lata
Źródło zdjęć: © Shutterstock.com
30.01.2020 13:59

Epidemia koronawirusa obejmuje już niemal całe Chiny. W związku z tym wiele linii lotniczych decyduje się zawiesić loty do Państwa Środka. Inne, podobnie jak LOT, nadal będą latać, ale podejmując szczególne środki ostrożności.

Chociaż większość przypadków zachorowań na koronawirus nie występuje poza Chinami, to ryzyko rozprzestrzeniania się wirusa z Wuhan jest coraz większe. Nic dziwnego, że państwa Europy chcą ściągnąć swoich obywateli z Chin stosując podwyższone środki ostrożności.

W związku z tym pojawiła się unijna inicjatywa, która ma umożliwić obywatelom UE bezpieczny powrót do rodzimych krajów. Ministerstwo Spraw Zagranicznych poinformowało, że w rejonie Wuhan wciąż przebywa 25 Polaków.

Nie wszystkie kraje decydują się ściągać swoich obywateli do domów. Do tej grupy należą m.in. Niemcy, którzy udostępnili specjalne informacje o objawach choroby oraz sposobach jej zapobiegania. Informacje te pojawiły się na lotniskach i skierowane są do osób podróżujących do i z Chin.

Działania prewencyjne są też podejmowane w innych krajach, w tym w Polsce. Na terenie naszego kraju Główny Inspektorat Sanitarny wraz z pracownikami linii lotniczych, lotnisk i służb bezpieczeństwa mają obowiązek przeprowadzać działania prewencyjne.

Loty do Chin - kto lata, a kto odwołuje?

Polskie Linie Lotnicze LOT zdecydowały, że loty do Chin wciąż będą się odbywać, jednak zostały już powzięte odpowiednie kroki, które mają zwiększyć bezpieczeństwo załogi i pasażerów.

- Nasze załogi bacznie zwracają uwagę na pasażerów podróżujących na pokładach naszych samolotów. Jeżeli widzimy jakiekolwiek oznaki cięższego przeziębienia, od razu z powietrza jeszcze informujemy lotnisko docelowe o tym i wszystkie służby lotniskowe, sanitarne wdrażają wtedy odpowiednie procedury - mówi Michał Czernicki, rzecznik Polskich Linii Lotniczych w rozmowie z TVN24.

Dodatkowo rzecznik zapewnia, że na pokładach samolotów są dostępne maseczki a każdy z pasażerów musi wypełnić odpowiednie formularze, które pozwolą na późniejsze monitorowanie jego stanu zdrowia.

Linie lotnicze LOT zapewniają jednak, że wszyscy pasażerowie, którzy będą chcieli zrezygnować z podróży mogą to zrobić bezpłatnie; możliwa jest także zmiana terminu podróży.

Jednak wiele linii lotniczych decyduje się całkowicie zrezygnować z lotów do Chin. Są to m.in. British Airways, Air France, Seoul Air, Air Canada i United Airways.O zawieszeniu lotów poinformowała również Lufthansa, która odwołała wszystkie loty do Chin kontynentalnych do 9 lutego. Inni przewoźnicy niemieckiej firmy - Austrian Airlines i Swiss - również zawiesili loty.

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (8)