Są największym koszmarem Rosjan. Nie wiedzą, jak sobie z nimi poradzić
Bojowe wozy piechoty M2 Bradley okazują się jedną z najcenniejszych broni, jakie trafiły do Ukrainy w ramach wsparcia z Zachodu. Zdaniem amerykańskich mediów to one w dużej mierze odpowiadają za ogromne straty Rosjan. Co sprawia, że M2 Bradley są tak efektywne na froncie?
Tylko do końca 2023 r. w ramach wsparcia ze Stanów Zjednoczonych do Ukrainy trafiło ok. 200 egzemplarzy M2 Bradley. Wkrótce ich liczba na froncie może być większa, ponieważ kolejne tego typu pojazdy miały wejść w skład pakietu pomocowego uchwalonego przez Kongres USA w kwietniu 2024 r.
M2 Bradley dziesiątkują Rosjan
O możliwościach M2 Bradley bardzo pochlebnie wielokrotnie wypowiadali się ukraińscy żołnierze. Na przestrzeni ostatnich kilkunastu miesięcy pojawiło się wiele zdjęć i nagrań potwierdzających bardzo dużą wytrzymałość tych wozów, a także ponadprzeciętne możliwości ofensywne, jakimi dysponują. Dzięki temu niejednokrotnie ratowały życie ukraińskich żołnierzy oraz pomagały eliminować sprzęt Rosjan. Znane są przypadki potyczek, w których M2 Bradley poradził sobie z kilkoma rosyjskimi pojazdami opancerzonymi, chociażby MT-LB.
Na początku czerwca 2024 r. ukraińskie ministerstwo obrony pochwaliło się, że zniszczono już ponad 15 tys. rosyjskich wozów opancerzonych różnych typów. W artykule na łamach Forbes podkreślono, że ogromną zasługę mają w tym właśnie bojowe wozy piechoty M2 Bradley. Publikacja odwołuje się do opublikowanych w internecie nagrań, które wyraźnie obrazują dysproporcję pomiędzy M2 Bradley i pojazdami tej kategorii należącymi do rosyjskiej armii. Jednocześnie amerykańscy dziennikarze są zdania, że z każdym tygodniem sytuacja Rosjan staje się trudniejsza. Wysyłają na front coraz starsze pojazdy opancerzone, które nie mają szans przeciwstawić się M2 Bradley.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
W co jest wyposażony M2 Bradley?
Załoga każdego M2 Bradley ma do dyspozycji szeroki i bardzo funkcjonalny arsenał. Główną bronią jest tutaj armata automatyczna M242 Bushmaster kal. 25 mm, która wyróżnia się podwójnym systemem zasilania o szybkostrzelnością dochodzącą do aż 200 strz./min. Dodatkowo M2 Bradley dysponuje karabinem maszynowym kal. 7,62 mm pozwalającym na rażenie lżej opancerzonych celów oraz wrogich żołnierzy i lekkich fortyfikacji, a także wyrzutnią na pociski przeciwpancerne TOW.
M2 Bradley waży ok. 25 t, co jest pokłosiem nie tylko bogatego wyposażenia, ale przede wszystkim mocnego opancerzenia. Już w standardzie jest ono ponadprzeciętne, a dodatkowo niektóre egzemplarze są wzmacnianie przez pakiety BRAT (Bradley Reactive Armor Tiles), dzięki czemu jeszcze lepiej ochronią przed m.in. gratami z granatników RPG-7.
W powszechnej opinii M2 Bradley jest zaliczany do grona sprzętu, który doskonale sprawdził się podczas wojny w Ukrainie. Warto jednak przypomnieć, że M2 Bradley pamięta także I wojnę w Zatoce Perskiej, gdzie również stanowił duże zagrożenie dla wrogiej armii. Amerykanie nie mają zamiaru porzucać udanej konstrukcji. Są już plany produkcji nowego wariantu M2A4E1 Bradley, który będzie jeszcze wytrzymalszy.