Chile na śmierć i życie z Leopardami 2. Turcja strategicznym partnerem
Charakter stosunków międzynarodowych w Ameryce Południowej sprawia, że kontynent i państwa na nim położone mają większe problemy niż groźba regularnego konfliktu o wysokiej intensywności. Z nim nieodzownie wiąże się użycie formacji pancernych. Konflikt międzypaństwowy, który wymagałby użycia czołgów podstawowych, jest więc mało prawdopodobny. Mimo to niektóre z państwa starają się modernizować ten rodzaj uzbrojenia. Do takich należy Chile. Tam wojsko nie wyzbyło się myślenia o klasycznej wojnie i budowaniu względnie silnych formacji pancernych. Stąd właśnie przywiązanie do Leopardów 2A4. Ministerstwo obrony zdecydowało się na podniesienie wartości bojowej pojazdów pancernych, a na partnera wybrało sobie położoną daleko, ale dysponującą potencjałem technicznym Turcję.
03.12.2024 14:53
Jak na warunki niezaliczanego do bogatych państwa Ameryki Południowej wybór teoretycznie był dość dobry. W lipcu 2023 r. chilijskie siły zbrojne, a konkretnie państwowa spółka FAMAE (Fábricas y Maestranzas del Ejército), i Aselsan podpisały kontrakt na modernizację czołgów podstawowych Leopard 2A4 znajdujących się w uzbrojeniu wojsk lądowych. Wartość umowy określa się na 123,5 mln USD (494 mln PLN). Do tej pory nie podano szczegółów modernizacji, w tym jej zakresu i liczby unowocześnianych czołgów. Tureckie przedsiębiorstwo – po rygorystycznej procedurze przetargowej – stało się partnerem strategicznym w programie modernizacji.
Modernizację podzielono na etapy. Turcy zobowiązali się uwzględnić lokalne uwarunkowania późniejszego wykorzystania czołgów. Natomiast FAMAE liczy na transfer technologii i know-how, który pomoże w późniejszej modernizacji tych czołgów już własnymi siłami. Niezależnie od usprawnień sprzętowych wydłużeniu ulegnie resurs chilijskich czołgów. Podczas wystawy FIDAE 2024 w Santiago pokazano model czołgu z uwzględnieniem dodawanych komponentów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
W maszynie hydrauliczne elementy sterowania wieżą są zastępowane elektrycznymi, następuje wymiana systemu kierowania ogniem na VOLKAN-II z nowym systemem celowniczym dla działonowego (z systemem optoelektronicznym KARTALGÖZÜ), instalacja zdalnie sterowanego modułu uzbrojenia Aselsan SARP z karabinem maszynowym kalibru 12,7 mm, system ostrzegania przed opromieniowaniem wiązką lasera TLUS, kamery (tylne oraz przednie) kierowcy usprawniające jazdę w każdych warunkach atmosferycznych.
Potencjał jednak jest znacznie większy i w przyszłości Chilijczycy mogą skorzystać z dość pokaźnego pakietu modernizacyjnego, przygotowanego dla Leopardów 2A4 służących w tureckich wojskach lądowych. Już teraz planuje się integrację systemu zarządzania walką (BMS), systemu obserwacji dookolnej i wymianę napędów wieży z hydraulicznych na elektryczne.
Turecka modernizacja powstała na bazie doświadczeń operacji wojskowej "Tarcza Eufratu" w Syrii. Czołgi w wersji TİYK-LEO 2A4 mają mieć nowy system kierowania ogniem Volkan-III/TAKS z możliwością prowadzenia walki w trybie hunter-killer. Tureckie maszyny otrzymują ponadto elementy aktywnego systemu ochrony pojazdu Akkor Pulat i dodatkowe opancerzenie. Bezpieczeństwo i świadomość sytuacyjną załogi mają zapewnić nocny system obserwacyjny kierowcy ADIS, system dowodzenia i łączności oraz układ przeciwpożarowy. Pozostawiono gładkolufową armatę Rh 120/L44 i współosiowy karabin maszynowy kalibru 7,62 mm. Wszystkie te zmiany spowodowały wzrost masy bojowej do ponad 61 t.
Pierwsze zdjęcia nowej wieży pojawiły się w maju. Oprócz dobrze widocznych Aselsan SARP i systemu obserwacyjnego ATS-65D dla dowódcy można było wyciągnąć wnioski, że wieżę przygotowano do instalacji zestawu czujników optoelektronicznych oraz pakietu pancerza. We wrześniu natomiast pojawiły się nieoficjalne informacje, jakoby Berlin zamierzał doprowadzić do anulowania umowy na modernizację tych wozów, przedstawiając ofertę sprzedaży całkiem nowych czołgów. Nie znalazło to oficjalnego potwierdzenia, abstrahując od tego czy Chilijczyków w ogóle stać na takie zakupy. Sam fakt, że Niemcy mogli wpaść na taki pomysł nie jest niczym zaskakującym, gdyż nie są przychylni tureckiej ekspansji w zakresie przemysłu obronnego.
Leopardy na długie lata
Chile stawiana długoletnie utrzymanie Leopardów 2 CHL w służbie i stąd wysiłek nie tylko w obszarze modernizacji sprzętowej, ale też poprawa wyszkolenia załóg tych pojazdów. 8 października 2024 r. na rozległych terenach pustyni Antofagasta rozciągających się od Arica do Punta Arenas chilijska pancerniacy przeprowadzili ćwiczenia ewaluacji technicznej i taktycznej poziomu wyszkolenia obsad czołgów Leopard 2A4. Maszyny należały do 3. Brygady Pancernej "La Concepción" 1. Dywizji Wojsk Lądowych. Kluczowym punktem tego ćwiczenia był pojedynek czołgów, w którym dwie załogi stanęły naprzeciw siebie, korzystając z BT46, laserowych symulatorów strzelań do ćwiczeń strzeleckich z różnymi rodzajami uzbrojenia. Dzięki temu załogi mogły poczuć smak realistycznej walki pancernej. Ćwiczono zarówno w dzień, jak i w nocy, a oprócz strzelań, sprawdzano umiejętności poruszania się w kolumnie, szczególnie w porze nocnej.
Poza tym w październiku rozpoczęto przedsięwzięcie mające na celu optymalizację szkolenia obsługi technicznej floty Leopardów 2A4. Celem trzymiesięcznego kursu odbywającego się w Centrum Konserwacji Pojazdów Pancernych nr 1 (PCmasa) w Madrycie jest pozyskanie inżynierów i mechaników o takim poziomie wyszkolenia, aby naprawy czołgów przeprowadzać w możliwie najkrótszym czasie, w tym w poza przystosowanymi do tego warsztatami. Trzyosobowy zespół chilijskich specjalistów po przeszkoleniu będzie odpowiadał za organizację szkoleń w Chile. Instruktorzy będą przekazywać wiedzę kolegom i tak powstanie grupa osób, która będzie miała utrzymywać flotę Leopardów 2A4 w gotowości operacyjnej.
Leopardy 2A4CHL służą w chilijskich wojsk lądowych od końcówki pierwszej dekady XXI wieku. Łącznie Chile pozyskało 132 pojazdy plus 8 na części zamienne. Zakupione z Niemiec nie przeszły poważniejszej modernizacji oprócz tej przed dostawą na kontynent południowoamerykański. Ulepszenia objęły elektronikę, systemy celownicze i wymiany danych, nowe zawieszenie i modernizację głównego uzbrojenia czołgu poprzez instalację armaty gładkolufowej L/55 (używanej w Leopardzie 2A6). Wersję chilijską charakteryzowały też zsmu nad włazami strzelca i dowódcy wyposażone w granatniki automatyczne HK GMG kal. 40 mm lub uniwersalne karabiny maszynowe MG3 kal. 7,62 mm oraz ulepszone opancerzenie stropu i boków wieży.
Południowoamerykański kraj miał jednak chrapkę na wiele więcej. W kwietniu 2013 r. podjęto próbę zakupu 100 Leopardów 2A5 z niemieckich nadwyżek wraz z zestawami modernizacyjnymi do ulepszenia wszystkich ówcześnie posiadanych czołgów w wersji 2A4 do standardu A5. Budżet obronny okazał się jednak być zbyt skąpy. Ograniczono się więc do modernizacji żyroskopów odpowiadających za stabilizację armaty i kompensację jazdy po nierównym terenie działały nieprawidłowo i uniemożliwiały prawidłowe obliczenia ruchu wieży i armaty. Zastąpiono je używanymi w Leopardach 1V, które pozwoliły wyeliminować usterki.
Ponadto w myśl budżetowych poprawek w ramach projektu "Heimdal" FAMAE opracował również nowe oprogramowanie do wprowadzania parametrów balistycznych pocisków czołgowych. Natomiast w 2021 r. izraelska OIP Land Systems miała unowocześnić sko i dostarczyć symulatory. Natomiast turecki Aselsan zobowiązał się do instalacji nowych środków łączności. Zakładano, że prace obejmą 170 Leopardów, a więc oprócz 140 w wersji 2A4, również pojazdy znacznie starsze – w wersji 1V. Do tej pory nie poznaliśmy efektów prac.
Dowództwo wojsk lądowych wstępnie rozpatruje możliwość modernizacji czołgów Leopard 1V, zakupionych w 1997 roku. Maszyny te wycofane przez zdecydowaną większość użytkowników, w Chile pozostają w uzbrojeniu. Jednak podczas niedawnej uroczystości upamiętniającej 201. rocznicę istnienia 5. Oddziału Pancernego "Lanceros" z V Dywizji Ejército de Chile jej dowódca, generał Carlos Muñoz, podkreślił, że konieczny może być proces modernizacji sprzętowej. Po wejściu do uzbrojenia Leoparda 2A4 w 2008 r. spowodowało przeniesienie maszyn w wersji 1V do pułków kawalerii na południu kraju, m.in. do 5. Oddziału Pancernego w Puerto Natales.
Modernizacja chilijskich Leopardów 2A4 to jedynie część większego programu o kryptonimie "Praco" zakładającego modernizację Ejército de Chile. W planach – zależnie od posiadanych funduszy – jest też unowocześnienie bojowych wozów piechoty SPz Marder 1A3 i dwudziestu czterech haubicoarmat samobieżnych M109A5 (i takiej samej liczby starszej wersji A3). Bardzo możliwe, że również przy współpracy z tureckim przemysłem obronnym, a zwłaszcza Aselsanem.
Autor: Andrzej Pawłowski