Ruszyły setki maszyn Rosjan. Wiedzą, jaki mają cel
Rosyjskie ministerstwo obrony poinformowało we wtorek, że rosyjska marynarka wojenna rozpoczęła manewry strategiczne na Pacyfiku, Oceanie Arktycznym, Morzu Śródziemnym, Bałtyku oraz Morzu Kaspijskim. W oficjalnym komunikacie zaznaczono, że w ćwiczeniach udział weźmie 400 okrętów wojennych, w tym okręty podwodne, a także 90 tys. żołnierzy.
10.09.2024 | aktual.: 10.09.2024 11:23
Jak donosi PAP, rosyjskie ministerstwo obrony przekazało, że podczas manewrów zostanie m.in. sprawdzona gotowość dowództwa rosyjskiej marynarki wojennej do kierowania zgrupowaniami sił i kompleksowego użycia broni precyzyjnego rażenia, a także poszerzenie współpracy z siłami morskimi krajów partnerskich. Niewykluczone, że manewry są sposobem, aby pokazać Zachodowi, że marynarka wojenna Rosji, pomimo pojawiających się doniesień, wciąż znajduje się w dobrej kondycji. Warto przypomnieć, że podobne manewry, w których uczestniczyło ok. 300 okrętów, miały miejsce pod koniec lipca br.
Ćwiczenia rosyjskiej marynarki wojennej
Rosjanie po raz kolejny nie przekazali, jakie jednostki biorą udział w trwających manewrach. Niewykluczone, że są to flagowe okręty rosyjskiej marynarki. Przykładem jest atomowy okręt podwodny Kniaź Pożarski. Zwodowany 3 lutego 2024 r. w stoczni Siewmasz w Siewierodwińsku, jest ósmym okrętem podwodnym typu Borej, a piątym ulepszonego podtypu Borej-A. Okręty te mają długość 170 m i wyporność w zanurzeniu około 24 tys. ton. Ich podstawowym uzbrojeniem są międzykontynentalne pociski balistyczne R-30 Buława, które mogą przenosić do dziesięciu głowic jądrowych każda.
Kniaź Pożarski ma służyć w Flocie Północnej, a jego główną bazą będzie Gadżyjewo na wybrzeżu Morza Barentsa. Okręty typu Borej mają również zaawansowany system napędowy, który jest bardziej wydajny dzięki zastosowaniu pędnika strumieniowego zamiast klasycznej śruby napędowej. Te jednostki są przeznaczone do wykonywania patroli bojowych w północno-wschodniej części Morza Barentsa i pod pokrywą lodową dalekiej północy, co daje im możliwość działania w ekstremalnych warunkach arktycznych.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Rosyjskie, flagowe okręty
Rosyjska marynarka wojenna dysponuje również innymi zaawansowanymi jednostkami, w tym przestarzałym, aczkolwiek symbolicznym lotniskowcem Admirał Kuzniecow. Choć od lat jest w stoczni remontowej, Moskwa ogłosiła plany budowy jego następcy, mającego nawiązywać koncepcją do amerykańskich okrętów. Nowy lotniskowiec miałby być dużą jednostką typu CATOBAR z napędem jądrowym. Rosjanie zamierzają wykorzystać projekt opracowany jeszcze w latach 80. na potrzeby marynarki wojennej Związku Radzieckiego, co pozwoli na szybsze tempo realizacji budowy.