"Rosyjskie Kraby" już wyjechały? Miały trafić do Ukrainy

Jak podaje portal Defense Express, rosyjskie media propagandowe informują, że tamtejsza armia używa "pojedynczych egzemplarzy" dział samobieżnych 2S35 Koalicja-SW. Przypominamy, co dziś wiadomo o tym sprzęcie przypominającym polską armatohaubicę Krab.

Armatohaubica samobieżna 2S35 Koalicja-SWArmatohaubica samobieżna 2S35 Koalicja-SW
Źródło zdjęć: © Lic. CC BY-SA 4.0, Vitaly V. Kuzmin, Wikimedia Commons
Norbert Garbarek

Defense Express zaznacza, że informacje o użyciu "rosyjskich Krabów" na froncie w Ukrainie przez wojska agresora nie zostały oficjalnie potwierdzone przez władze w Moskwie. Rosjanie podkreślają jednocześnie, że przemysł zbrojeniowy rozpoczął seryjną produkcję tych dział, co jednak - zdaniem ukraińskiego portali - "brzmi dziwnie, ponieważ jeszcze w sierpniu br. zastępca dyrektora generalnego Rostec przed forum Armia-2023 ogłosił, że rozpoczęła się seryjna produkcja Koalicji-SW".

Nie można więc wykluczyć, że ogłoszenie sprzed kilku miesięcy miało charakter propagandowy, a rosyjskie działo przechodziło jeszcze wtedy badania. Brak jednak potwierdzenia, by i tym razem informacja o rozpoczęciu seryjnej produkcji była w 100 proc. prawdą, zatem deklaracje Rosjan wciąż należy traktować z dystansem.

"Rosyjski Krab", czyli 2S35 Koalicja-SW

Rosyjska armia pokłada wielkie nadzieje w maszynie, nad którą prace rozpoczęły się jeszcze w 2006 r. To sprzęt, który - według Moskwy - ma "dokonać przełomu w walce". Przypomnijmy jednak, ż najnowocześniejszy dziś przedstawiciel rosyjskiej artylerii lufowej kal. 152 mm początkowo wyglądał nieco inaczej niż obecnie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Wynika to przede wszystkim ze zmiany podejścia do układu konstrukcyjnego lufy. W pierwszych wersjach był on dwulufowy, jednak ostatecznie Rosja postanowiła zastosować klasyczny jednolufowy układ.

W pierwszych latach prowadzenia prac nad Koalicją-SW, Rosjanie planowali nie tylko umieścić dwie lufy na wspólnej wieży, ale też osadzić broń na podwoziu czołgu T-14 Armata, który jest kolejnym przykładem zawiłych deklaracji związanych z rozpoczęciem wielkoskalowej produkcji.

Ostatecznie 2S35 Koalicja-SW została umieszczona na sprawdzonym podwoziu czołgu T-90. Działo zyskało pełny automat ładowania, dzięki któremu broń może strzelać z prędkością sięgającą 10 strzałów na minutę. Zasięg ognia tej nowej konstrukcji Rosjan wynosi natomiast 30 km, choć niektóre źródła podają, że jest to nawet 80 km. Dziennikarz WP Tech Łukasz Michalik zauważa, że znane dziś parametry Koalicji-SW sugerują, że Rosjanie zbudowali działo, które donośnością pocisków dorównuje polskiej haubicy AHS Krab lub niemieckiej PzH 2000.

Wybrane dla Ciebie

Amerykanie kuszą Polskę. Mają dla nas ofertę
Amerykanie kuszą Polskę. Mają dla nas ofertę
Zanurkował w Bałtyku. Sam nie wierzył, że spotka tam U-boota
Zanurkował w Bałtyku. Sam nie wierzył, że spotka tam U-boota
Sienkiewicz i królewicz Kazimierz w kosmosie. To nowe polskie planetoidy
Sienkiewicz i królewicz Kazimierz w kosmosie. To nowe polskie planetoidy
Inspiracją Ukraina. Chińczycy kopiują stosowane przez nich rozwiązanie
Inspiracją Ukraina. Chińczycy kopiują stosowane przez nich rozwiązanie
Ukraińcy o planach Rosji. Tyle sprzętu chcą wyprodukować
Ukraińcy o planach Rosji. Tyle sprzętu chcą wyprodukować
Amerykanie zdecydowali. Polacy będą dostarczać zamienniki do Abramsów
Amerykanie zdecydowali. Polacy będą dostarczać zamienniki do Abramsów
Pojawił się nad Ukrainą. Nagranie z Iłem-76 wzbudziło zainteresowanie
Pojawił się nad Ukrainą. Nagranie z Iłem-76 wzbudziło zainteresowanie
Opóźnione i gorszej jakości. Takie drony dostaną od Izraela
Opóźnione i gorszej jakości. Takie drony dostaną od Izraela
Nowe drony atakują Ukrainę. Wcześniej mylili go z innym sprzętem
Nowe drony atakują Ukrainę. Wcześniej mylili go z innym sprzętem
Dron spadł na Lubelszczyźnie. Wykrywanie takich obiektów w Polsce
Dron spadł na Lubelszczyźnie. Wykrywanie takich obiektów w Polsce
Niezidentyfikowane obiekty w oceanie? W Kongresie przedstawiono raport
Niezidentyfikowane obiekty w oceanie? W Kongresie przedstawiono raport
Z Ukrainy do Afryki. Prawie dwudziestoletnia przyjaźń
Z Ukrainy do Afryki. Prawie dwudziestoletnia przyjaźń