Rośnie produkcja wyrzutni TOS-1A. Rosjanie chcą atakować bronią termobaryczną

Wizyta rosyjskiego ministra obrony Siergieja Szojgu w zakładach Urałwagonzawod stała się dla Rosjan okazją do pochwalenia się wzrostem produkcji. Dotyczy on wyrzutni pocisków temobarycznych TOS-1A.

Ciężki miotacz ognia TOS-1ACiężki miotacz ognia TOS-1A
Źródło zdjęć: © Lic. CC BY-SA 4.0, Vitaly V. Kuzmin, Wikimedia Commons
Łukasz Michalik

Nieliczne w rosyjskiej armii (przed atakiem na Ukrainę było to ok. 50 egzemplarzy) wyrzutnie TOS-1A okazały się bronią na tyle skuteczną, że Rosjanie zdecydowali się na zwiększenie ich produkcji. Według źródeł rosyjskich produkcja TOS-ów wzrosłą o 250 proc.

Nawet, jeśli wartość ta jest przesadzona, produkcja systemu TOS-1A to zła wiadomość dla Ukraińców - skutki użycia tej broni są bowiem dla ludzi groźniejsze od ognia zwykłej artylerii. TOS-1A strzela pociskami termobarycznymi, których głowice nie są wypełnione klasycznym ładunkiem wybuchowym, ale paliwowo-powietrznym.

Po rozcaleniu głowica uwalnia chmurę łatwopalnego aerozolu, którego podpalenie powoduje silną eksplozję (na podobnej zasadzie działa m.in. eksplozja pyłu węglowego w kopalniach).

Eksplozja ładunku temobarycznego ma specyficzne następstwa: powoduje gwałtowne, zabójcze dla ludzi skoki ciśnienia, a powstająca kula ognia pochłania z otoczenia tlen. Pod względem zasięgu oddziaływania, eksplozja ładunku temobarycznego ma większy zasięg niż w przypadku ładunku wybuchowego o podobnej masie.

Broń termobaryczna skutecznie niszczy umocnienia polowe czy "miękkie", nieopancerzone cele. Oddziaływanie dużych ładunków termobarycznych jest porównywane do użycia taktycznej broni jądrowej, jednak bez efektu w postaci skażenia promieniotwórczego.

Ciężki miotacz ognia TOS-1A Sołncepiok

TOS-1A Sołncepiok to zmodernizowana wyrzutnia TOS-1M Buratino. Broń tę - nazywaną w nomenklaturze rosyjskiej "ciężkim miotaczem ognia" opracowano na początku lat 80. i została bojowo użyta w Afganistanie.

Jest ona połączeniem podwozia czołgu T-72 z 30-prowadnicową wyrzutnią pocisków termobarycznych. Po modernizacji do standardu TOS-1A, liczba prowadnic w wyrzutni została ograniczona do 24, co ma skrócić czas wystrzelenia pełnej salwy.

Wynika to z faktu, że TOS-1A Sołncepiok, choć zabójczy, ma słabą stronę w postaci krótkiego zasięgu, który wynosi maksymalnie 10 km.

Z tego powodu wyrzutnie te działają zazwyczaj pod osłoną własnych czołgów, a taktyka ich użycia został zoptymalizowana tak, aby wyrzutnia jak najkrócej była wystawiona na ogień nieprzyjaciela. Obok wyrzutni na podwoziu gąsienicowym Rosjanie opracowali także jej lżejszy wariant TOS-2 na podwoziu kołowym.

Wybrane dla Ciebie

Idealny bat na rosyjskie drony. Tej broni potrzebują polskie F-16
Idealny bat na rosyjskie drony. Tej broni potrzebują polskie F-16
Rosja ulepsza rakiety. Iskandery zyskały nowe czujniki
Rosja ulepsza rakiety. Iskandery zyskały nowe czujniki
Najpotężniejszy laser w USA z rekordową mocą. To niebywałe osiągnięcie
Najpotężniejszy laser w USA z rekordową mocą. To niebywałe osiągnięcie
Aerostaty Barbara dla Polski. Incydent z dronami pokazał, jak bardzo są potrzebne
Aerostaty Barbara dla Polski. Incydent z dronami pokazał, jak bardzo są potrzebne
Pojawiły się nad Polską. To gigantyczne maszyny z USA
Pojawiły się nad Polską. To gigantyczne maszyny z USA
Tym zwalczano rosyjskie drony. Jest oficjalne potwierdzenie
Tym zwalczano rosyjskie drony. Jest oficjalne potwierdzenie
Odkryli skarby z bitwy morskiej. Hełm Montefortino u wybrzeży Sycylii
Odkryli skarby z bitwy morskiej. Hełm Montefortino u wybrzeży Sycylii
Rosyjskie drony nad Polską. Tym były zwalczane
Rosyjskie drony nad Polską. Tym były zwalczane
Potrzebują modernizacji. Ukrainiec o tamtejszej obronie powietrznej
Potrzebują modernizacji. Ukrainiec o tamtejszej obronie powietrznej
Rosyjskie drony. W lipcu znaleziono w nich polskie karty SIM
Rosyjskie drony. W lipcu znaleziono w nich polskie karty SIM
Postrzeganie kolorów. Tak odbierają je ludzkie mózgi
Postrzeganie kolorów. Tak odbierają je ludzkie mózgi
Polska technologia poleci na Księżyc. Wcześniej testowano ją na ISS
Polska technologia poleci na Księżyc. Wcześniej testowano ją na ISS