Co to jest i jak działa bomba termobaryczna
Media w Polsce obiegła informacja, że zdaniem komisji Macierewicza na pokładzie TU-154M wybuchnąć miała bomba termobaryczna. W wyniku eksplozji miało dojść do rozerwania samolotu na drobne części. Czym więc jest bomba termobaryczna i jak działa?
Bombę termobaryczną nazywa się także bombą paliwowo-powietrzną lub bombą próżniową. Zbudowana jest z zapalnika oraz paliwa lub sproszkowanego materiału wybuchowego, które są rozpylane w powietrzu. Zapalnik powoduje zapłon i wybuch tak rozpylonej substancji.
Nazwa „bomba próżniowa” wzięła się natomiast stąd, że podczas eksplozji dochodzi do „wyssania” tlenu. Najprostszym przykładem takiego ładunku jest rozpylona w powietrzu, a następnie podpalona... mąka. Pomysł na stworzenie bomby termobarycznej został zresztą zaczerpnięty z obserwacji przypadkowych eksplozji np. zbiorników z paliwem.
Zdarzały się bojowe wykorzystania takiej bomby. Używali jej m.in. Amerykanie w Wietnamie, Rosjanie w Czeczenii. Była także wykorzystana podczas wojny w Zatoce Perskiej i wojny w Iraku. Pociski termobaryczne okazały się niezwykle skuteczne w obszarach górskich Afganistanu. Obecność wyrzutni rakiet termobarycznych odnotowali także międzynarodowi obserwatorzy OBWE w Donbasie, ale prawdopodobnie nie doszło do ich użycia.
Moc bomby termobarycznej jest zazwyczaj kilkukrotnie większa niż innych konwencjonalnych ładunków o podobnej wadze, a jej główną siłą jest ciśnienie. Podczas wybuchu takiej bomby następuje zapalenie wytworzonego aerozolu i powstanie fali uderzeniowej, która rozprzestrzenia się od centrum ku krawędziom chmury z bardzo dużą prędkością.
Jak można przeczytać w raporcie organizacji Human Right Watch - Bomba tego typu jest niebezpieczna ze względu na mechanizm działania.
Fala ciśnienia może prowadzić do uszkodzeń narządów wewnętrznych – w szczególności do rozerwania płuc. W dodatku ofiary dosłownie wdychają płonące paliwo co prowadzi do poważnych poparzeń. W obrazowy sposób moc takiej bomy pokazuje proste porównanie. Bomba termobaryczna zawierająca 100 kg materiału wybuchowego odpowiada mocą 1200 kg trotylu.
Swoje pocisku termobaryczne ma na wyposażeniu także Polska.