"Najpotężniejsza broń Putina". W kilka sekund zniszczy całe miasto
Rosyjski system artylerii rakietowej TOS-1, znany także pod nazwą "Pinokio", powstał jeszcze w Zawiązku Radzieckim, ale wciąż stanowi groźną i niszczycielską broń. Brent Eastwood, były oficer armii USA ocenia, że może to być najpotężniejsza broń Putina, która nie wykorzystuje technologii nuklearnej.
Publikujący na łamach serwisu 19FortyFive Brent Eastwood nie po raz pierwszy porusza temat rosyjskiego systemu TOS-1. Jakiś czas temu specjalista stwierdził, że jest to broń, która "wysysa życie z każdego, kto znajduje się w strefie uderzenia".
"Może to być nawet najpotężniejsza broń w Rosji , która nie wykorzystuje technologii nuklearnej. Kto, u licha, chciałby strzelać rakietami, które wywołują śmiertelne, duszące pożary? To Rosjanie" – pisze były oficer armii USA w swoim najnowszym felietonie. Czy system TOS-1 rzeczywiście jest tak niszczycielski, jak opisuje to amerykański ekspert? Przyjrzyjmy się bliżej możliwościom tej broni.
Zniszczy miasto w kilka sekund
TOS-1 jest obrotową wyrzutnią 30 lub 24 nakierowanych rakiet z głowicami kal. 220 mm. Umieszcza się ją na podwoziu czołgów T-72 lub T-90. Została opracowana w latach 70., a jej pierwsze bojowe użycie potwierdzono podczas radzieckiej interwencji w Afganistanie.
Każdy z pocisków zawiera w swojej głowicy 45 kg termobarycznego materiału wybuchowego (łączna masa rakiety wynosi ok. 181 kg). Pierwsza wersja TOS-1 miała przydomek "Buratino", co było nawiązaniem do rosyjskiej wersji Pinokia autorstwa pisarza Aleksieja Tołstoja. System jest napędzany jednym silnikiem wysokoprężnym W-84MS o mocy 840 KM. Działanie TOS-1 można zobaczyć na poniższym nagraniu:
Wyrzutnia może w ciągu 6-15 sekund wystrzelić rakiety na odległość od 400 m do 6 km. "System wielokrotnego startu rakiet TOS-1 armii rosyjskiej nie tylko wystrzeliwuje głowice odłamkowo-burzące, ale też rakiety zapalające, powodując upiorne pożary, które okaleczają i zabijają jak napalm. TOS-1 jest często określany jako miotacz ognia i pojawia się pytanie, czy nie powinno się go zabronić" – pisze na temat tej broni Eastwood.
System może w kilka chwil pokryć salwą obszar o powierzchni 40 km kwadratowych, co oznacza, że bez problemu zniszczy całe miasto średniej wielkości. Aby to sobie uzmysłowić, wystarczy wspomnieć, że Siedlce mają ok. 31,86 km kwadratowych, a Sopot – 17 km kw. System TOS-1 jest w stanie zrównać je z ziemią w kilka sekund.