Rosjanom kończą się czołgi? Sięgnęli po posiłki z wytwórni filmowej

Rosyjska armia zdecydowała się sięgnąć po posiłki z bardzo nietypowego źródła. Najstarsza rosyjska wytwórnia filmowa - Mosfilm - przekazała jej kilkadziesiąt czołgów, które pełniły rolę rekwizytów wykorzystywanych podczas produkcji filmów wojennych.

Czołgi ze studia Mosfilm trafiły do rosysjkiej armii
Czołgi ze studia Mosfilm trafiły do rosysjkiej armii
Źródło zdjęć: © X, @Valmirsyla7
Mateusz Tomczak

18.11.2024 14:35

Chociaż transfer ten miał miejsce w 2023 r., dopiero teraz informacje na ten temat pojawiły się w przestrzeni publicznej. Mosfilm zdecydował się oddać 28 czołgów T-55, osiem czołgów PT-76, a także kilka bojowych wozów piechoty.

- Dowiedziałem się, że jest taka potrzeba, skontaktowałem się z ministerstwem obrony, a oni zabrali te pojazdy - powiedział Karen Szachnazarow, dyrektor generalny Mosfilm, w rozmowie z Władimirem Putinem. Dodał, że Mosfilm wspiera rosyjską armię również finansowo. Tylko w tym roku miał przekazać na jej potrzeby 6 mln rubli.

Wytwórnia filmowa Mosfilm przekazała czołgi armii

Ukraiński portal Defence Express specjalizujący się w tematyce militarnej podkreśla, że tego typu sytuacja jest wyjątkowa nawet jak na "rosyjskie standardy", a czołgi w studiach filmowych są używane głównie jako rekwizyty o ograniczonej funkcjonalności. Na bazie zdjęć Ukraińcy szacują jednak, że rosyjska armia zdecydowała się na przegląd zasobów wytwórni filmowej i wybrała sprawne pojazdy z potencjałem do wykorzystania co najmniej jako dawcy części zamiennych, a być może nawet jako jednostki operacyjne.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Rosja coraz częściej korzysta ze starych czołgów

Według twórców bloga Oryx, którzy zajmują się monitorowaniem i dokumentowaniem strat ponoszonych przez obydwie strony konfliktu w Ukrainie, Rosjanie stracili już ponad 3500 czołgów. Biorąc pod uwagę ograniczone możliwości produkcyjne oraz pustoszejąca stany magazynowe, na froncie coraz częściej pojawiają się bardzo stare czołgi.

Chodzi m.in. o T-55. To maszyny, których produkcję rozpoczęto w 1958 r. W dzisiejszych czasach są to czołgi, które nie zapewniają załodze ochrony przed wrogim ostrzałem, a nawet przed dronami. Dodatkowo posiadają skromne działko kal. 100 mm bez wsparcia nowocześniejszych systemów i optyki, w efekcie czego nie zapewniają należytej świadomości sytuacyjnej i są zupełnie nieprzydatne podczas ataków w nocy.

Również PT-76 jest bardzo wiekową konstrukcją, dodatkowo rzadko spotykaną w rosyjskich szeregach. To czołg lekki produkowany w latach 1951-1967, który wyróżnia się zdolnością pokonywania akwenów oraz głównym uzbrojeniem w postaci armaty kal. 76,2 mm z zapasem 40 nabojów. Defence Express sugeruje, że czołgi PT-76 pozyskane z wytwórni Mosfilm zostaną potraktowane jako dawcy części zamiennych do wozów BTR-50, które zostały opracowane na podwoziu PT-76.

Mateusz Tomczak, dziennikarz Wirtualnej Polski

Wybrane dla Ciebie