Rosjanie widzą wszystko. Radary Woroneż mają zasięg 8 tys. km

Woroneż to nowa generacja rosyjskich radarów wczesnego ostrzegania. Pierwszy z nich rozpoczął pracę w 2009 roku. Choć na razie nie uruchomiono jeszcze wszystkich z planowanych 10 radarów tego typu, Rosjanie już rozpoczęli modernizację części istniejących.

Wersja radaru o nazwie Woroneż-DM, pracująca w paśmie UHF, ma imponujące możliwości – na dystansie 8 tys. km może wykryć obiekt wielkości piłki futbolowej.

Woroneż wygląda jak gigantyczna ściana anten. Przypomina nieco swoim wyglądem słynne, budowane w Związku Radzieckim radary pozahoryzontalne Duga. Jeden z nich – znany jako Oko Moskwy – do dziś niszczeje w okolicy Czarnobyla, stanowiąc wyjątkową atrakcję turystyczną.

Ze względu na swoją budowę i gabaryty, radary Woroneż są nieruchome – służą do kontroli stałego wycinka przestrzeni. Z tego powodu są zlokalizowane głównie wzdłuż granic Rosji – zarówno południowej, jak i północnej, gdzie kontrolują przestrzeń i zagrożenia, mogące nadciągnąć znad Arktyki.

Woroneże pełniące rolę radarów wczesnego ostrzegania, mają ogromny zasięg. Mogą wykrywać - co jest ich głównym zadaniem - rakiety balistyczne i obiekty kosmiczne, ale mają także możliwość wykrywania i śledzenia innych celów, jak samoloty czy pociski manewrujące, choć w ich przypadku zasięg wykrywania jest mniejszy.

Gdy obiekty znajdują się na znacznych wysokościach i nie zasłania ich horyzont, zasięg wykrywania może sięgać nawet 10 tys. km. Każdy z radarów może z dużą precyzją śledzić do 500 różnych celów.

Jeden z Woroneży pracuje w Okręgu Kaliningradzkim. Zasięg radaru sprawia, że Rosja może dzięki niemu kontrolować przestrzeń nad większą częścią Europy, "widząc" obiekty w powietrzu nad Wielką Brytanią, a nawet dalej, na północnym Atlantyku.

Niebawem Rosja rozpocznie modernizację Woroneży. W 2025 roku mają ruszyć prace modernizacyjne trzech stacji radarowych – zostanie zmodernizowany system zasilania i wzrośnie odporność instalacji na zakłócenia.