Rosjanie szkolą białoruskich pilotów? Spełnia się zapowiedź Putina
Władimir Putin spotkał się w Mińsku z Alaksandrem Łukaszenką, gdzie zapowiedział, że Rosjanie przeszkolą białoruskich pilotów z obsługi samolotów zdolnych do przenoszenia broni ze "specjalnymi głowicami". Eksperci podejrzewają, że deklaracja mieć związek z wcześniejszymi zapowiedziami prezydenta Rosji, dotyczącymi modernizacji używanych przez Białorusinów myśliwców Su-25.
Spotkanie obu przywódców zostało opisane przez specjalistyczny serwis The War Zone. Z analizy dziennikarzy wynika, że w obliczu obaw związanych z białoruską ofensywą na Ukrainie, Rosjanie mogą zdecydować się przeszkolić pilotów Łukaszenki z obsługi zmodernizowanych Su-25.
Jak przypomina serwis, pod koniec czerwca Putin wspomniał, że samoloty mogą zostać wyposażone w pociski powietrze-ziemia, zdolne do przenoszenia broni jądrowej. Biorąc jednak pod uwagę możliwości tych myśliwców, zastanawiać może, dlaczego nie wybrano do tej roli lepszych maszyn z rodziny MiG-29.
Rosja dozbraja Białoruś
Wspomniany Su-25 jest jednomiejscowym samolotem szturmowym, który został zaprojektowany w biurze konstrukcyjnym Suchoja. Maszyna została oblatana po raz pierwszy w 1975 r., a pięć lat później ruszyła jej masowa produkcja. Charakterystyczną częścią myśliwca jest opancerzona kabina pilota wykonana ze stopu tytanu o grubości 24 mm.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
W wyposażeniu Su-25 znajdziemy dwulufowe działko GSz-30-2 kal. 30 mm o szybkostrzelności 3 tys. pocisków na minutę oraz wyrzutnik flar i dipoli ASO-2V, który zapewnia ochronę przed pociskami naprowadzanymi na podczerwień i radarowo. Ponadto maszyna posiada dziesięć pylonów do przenoszenia pocisków o łącznej masie 4350 kg (mogą być to m.in. Ch-23, R-60 i Ch-25ML).
Su-25 może przenosić również bomby kasetowe i naprowadzane laserowo, rakiety kierowane S-24 240 mm oraz rakiety kierowane S-25 330 mm oraz zasobniki UB-32A dla rakiet S-5 57 mm. Myśliwiec jest napędzany przez dwa silniki turboodrzutowe R-95Sz o mocy 44,18 kN, które pozwalają osiągać mu prędkość do 950 km/h.
Putin nie podał szczegółów dotyczących nowej broni, którą mogłyby przenosić te maszyny. The War Zone przypomina, że w 1991 r. Białoruś odziedziczyła po rozpadzie ZSRR 81 międzykontynentalnych pocisków balistycznych SS-25 "Sickle" i nieznaną liczbę taktycznej broni jądrowej. Taktyczną broń jądrową Mińsk zwrócił Rosji do maja 1993 r., zaś rakiety międzykontynentalne do listopada 1996 r. The War Zone wskazuje, że Moskwa może zdecydować się na uzbrojenie Mińska w broń nuklearną, aby wywrzeć za jej pomocą presję na państwach NATO.
Adam Gaafar, dziennikarz Wirtualnej Polski