Rosjanie pękają z dumy. Ściągnęli do kraju przejęty w Ukrainie czołg NATO

Do jednego z zakładów należących do koncernu Uralwagonzawod dostarczono czołg Leopard 2A6, który został zdobyty przez rosyjską armię podczas trwającej wojny w Ukrainie. Maszyny tego typu to jedne z nowszych czołgów, jakie zostały wysłane na front przez NATO. Czym się cechują i jaki los czeka egzemplarz, który Rosjanie dostali w swoje ręce?

Z oświadczenia rozpowszechnianego w rosyjskich mediach wynika, że tamtejsi eksperci przeanalizują budowę oraz wyposażenie niemieckiego czołgu, dzięki czemu dobrze poznają jego możliwości i słabe punkty, co ma pozwolić rosyjskiej armii zwiększyć efektywność kolejnych starć z takimi czołgami w Ukrainie.

Opublikowane zostało nawet krótkie nagranie z momentu dostarczenia Leoparda 2A6 do jednego z zakładów należących do koncernu Uralwagonzawod.

"Eksperci przeprowadzą analizę komponentów i systemów tego czołgu, aby ocenić ich rzeczywisty poziom wojskowo-techniczny i ogólne możliwości zdobytego pojazdu" – napisano w raporcie Rosjan cytowanym przez portal Defence Blog.

Spośród czołgów przekazywanych przez Zachód ukraińskiej armii bardzo dużą część stanowią właśnie niemieckie Leopardy. Chociaż dominują starsze warianty pokroju Leoparda 1A5 oraz Leoparda 2A4, udało się wysłać na front również nowsze i oferujące znacznie więcej Leopardy 2A6. Są to czołgi, które produkowano od lat 2000 XX wieku. Zamysłem konstruktorów był zaprojektowanie maszyn stanowiących odpowiedź na rosyjskie czołgi z rodziny T-90. Względem poprzedników Leopardy 2A6 cechują się przede wszystkim wzmocnionym pancerzem oraz dłuższą armatą Rheinmetall Rh-120 L/55. Ważące ok. 60 ton Leopardy 2A6 są w stanie poruszać się z prędkością do ok. 70 km/h, a ich zasięg szacuje się na ok. 500 km.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Jak zauważono na łamach Defence Blog, pomimo swoich zapewnień o prowadzeniu badań nad przejętym Leopardem 1A5, eksperci twierdzą, że obecny potencjał przemysłowy Rosji jest niewystarczający do inżynierii wstecznej i odtworzenia takiego czołgu.

Uzyskane informacje mogą jednak w pewnym stopniu ułatwić Rosjanom kolejne starcia z zachodnim sprzętem. Wśród innych cennych łupów, jakie zdobyli w Ukrainie są m.in. bojowe wozy piechoty CV90, których przejęciem chwalił się swojego czasu Siergiej Szojgu czy bojowe wozy piechoty M2 Bradley. Udało im się zdobyć również niektóre ze starszych czołgów NATO czy również nie najmłodsze już niemieckie bojowe wozy piechoty Marder 1.