Rosjanie nie będą zadowoleni. Ukraińcy wskakują na polskie czołgi
Do sieci trafiły zdjęcia potwierdzające wykorzystywanie przez ukraińskie wojsko polskich czołgów PT-91 Twardy. Przypominamy najważniejsze cechy tych bardzo interesujących maszyn.
Jak zauważają media za naszą wschodnią granicą, czołgi PT-91 Twardy dołączyły do wyposażenia 22. Samodzielnej Brygady Zmechanizowanej. To ciekawa informacja, ponieważ chodzi o nową jednostkę wydzieloną ze struktur ukraińskiej armii. Na zdjęciach widać, że czołgi oraz załoga są w terenie, ale bliżej nie sprecyzowano, o jaki region Ukrainy chodzi. Wcześniej potwierdzano natomiast, że Polska przekazała na wschód łącznie ok. 60 egzemplarzy PT-91 Twardy. Pierwsza transza została wysłana jeszcze w zeszłym roku, ostatnia kilka tygodni temu.
PT-91 Twardy bazuje na radzieckiej konstrukcji
PT-91 Twardy to głęboka modernizacja radzieckiego czołgu T-72, której kluczowe elementy przedstawiał w swojej publikacji Łukasz Michalik. Jak zauważył, to właśnie w PT-91 Twardy po raz pierwszy połączono oryginalne radzieckie rozwiązania z zachodnią technologią.
PT-91 Twardy został ulepszony za sprawą dodania m.in. nowego pancerza reaktywnego ERAWA, systemu ostrzegawczego Obra, systemu kierowania ogniem Drawa czy kamery termowizyjnej. Zmiany znacząco rozbudowały możliwości bojowe i efektywność w starciach. Względem oryginału zmieniono również silnik. Zamiast W-46-6 pod maską PT-91 Twardy znalazł się Wola S-12U o mocy 850 KM.
Załoga tego czołgu składa się z trzech osób. Uzbrojenie stanowi przede wszystkim armata kal. 125 mm. Poza tym PT-91 Twardy może razić przeciwników za pomocą karabinu maszynowego kal. 7,62 mm, a także przeciwlotniczego karabinu kal. 12,7 mm. Pod tym względem polska modernizacja nie odbiega od oryginału.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ciekawie wyposażona ukraińska jednostka
Ukraińskie media podkreślają, że 22. Samodzielna Brygada Zmechanizowana dysponuje bardzo oryginalnym zestawem sprzętu. Zwłaszcza w kontekście czołgów.
Poza PT-91 Twardy została wyposażona m.in. w zmodyfikowane T-72AMT oraz rzadkie T-72 Ural, które udało się przywrócić do służby, a nawet usprawnić. Nie przedstawiono jednak wielu szczegółów na temat tego, co Ukraińcy dodali do bazowych konstrukcji. Wśród zmian na pewno pojawiły się dodatkowe kostki pancerza reaktywnego Kontakt-1 oraz lepsze przyrządy celownicze.
Mateusz Tomczak, dziennikarz Wirtualnej Polski
