Rosjanie mają nową broń. Może być bardzo groźna
Na potrzeby rosyjskiej armii opracowano uniwersalne łodzie bezzałogowe GRK-700 Vizir. Z racji swojej konstrukcji będą mogły pełnić one kilka zadań i niewykluczone, że staną się jednym z poważniejszych problemów dla Ukraińców.
Drony odgrywają bardzo duże znaczenie w toczącym się konflikcie. Ukraińcy systematycznie rozwijają nowe jednostki, także nawodne. Kilka tygodni temu zaprezentowali morskiego bezzałogowca Magura V5. Rosjanie odpowiadają na ten ruch swoim GRK-700 Vizir.
Ukraiński portal Defense Express zauważa, że jest to pierwsza tego typu konstrukcja, jaka powstała w Rosji od wybuchu wojny na pełną skalę. Została zaprezentowana na jednym z militarnych pokazów i z przekazywanych informacji wynika, że jest już gotowa do masowej produkcji.
Rosyjski bezzałogowiec nawodny GRK-700 Vizir
Ukraińcy zwracają uwagę na fakt, iż GRK-700 Vizir przedstawiany jest jako łódź hydrograficzna przeznaczona do badania strefy przybrzeżnej i skanowania dna. Zauważają przy tym, że konstrukcja tego bezzałogowca będzie pozwalała wykorzystywać go również do innych, także śmiercionośnych zadań.
GRK-700 Vizir będzie mógł służyć jako wielozadaniowa łódź do dostarczania towarów, uzbrojona łódź szturmowa i jednostka do zwalczania wrogich tego typu konstrukcji, a nawet nadwodny dron kamikadze. Z racji dość cennego wyposażenia ta ostatnia rola prawdopodobnie będzie przypisywana mu w ostateczności.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Rosyjski dron nawodny
GRK-700 Vizir został wyposażony m.in. w sonar boczny i echosondę, systemy nawigacji, sterowania i łączności czy algorytm autonomicznego powrotu do bazy. Rosjanie twierdzą, że wykorzystali "wyłącznie sprzęt krajowy".
Na pokładzie tej łodzi będzie można zmieścić ładunek o wadze do 500 kg. Jej deklarowany zasięg wynosi 500 km, a maksymalna prędkość ok. 80 km/h.
Rosyjskie ministerstwo obrony rzekomo rozważa już możliwość wprowadzenia GRK-700 Vizir do swojej marynarki wojennej. Ukraińcy pokazali, że stosowanie nawodnych dronów może przekładać się na duże straty wroga. To właśnie przy ich pomocy "polują" na okręty Rosjan.
Opracowywany na potrzeby Kijowa Magura V5 będzie rozwiał podobną prędkość co GRK-700 Vizir. Ma przenosić ładunek do maksymalnie 320 kg, ale w zamian za to ma cechować się większym zasięgiem dochodzącym do 840 km.
Mateusz Tomczak, dziennikarz Wirtualnej Polski