Rosjanie grożą użyciem S‑70 Ochotnik. Tajemniczy projekt Moskwy

Rosyjskie media propagandowe twierdzą, że jeszcze w tym roku wystartuje masowa produkcja bezzałogowych samolotów uderzeniowych S-70 Ochotnik (pl. Myśliwy). Czy faktycznie są na to szanse i jak groźne mogą okazać się te maszyny? Warto nadmienić, że wcześniej pojawiały się doniesienia o zauważeniu w Ukrainie samolotu, który mógł być prototypem S-70.

Rosjanie już kilka lat temu zaczęli chwalić się pracami nad S-70 Ochotnik. W ostatnim czasie najprawdopodobniej mocno przybrały one na sile. Odbyło się już kilka faz testów, a w lipcu 2023 r. nad Ukrainą dostrzeżono dziwny obiekt latający, którym - zdaniem części obserwatorów - mógł być właśnie jeden z prototypów nowego rosyjskiego bezzałogowca.

Ukraiński portal Defence Express specjalizujący się w tematyce militarnej zwraca uwagę na najnowsze informacje płynące z Moskwy. Wedle nich masowa produkcja S-70 Ochotnik wystartuje za kilka miesięcy, chociaż wcześniej planowano rozpocząć ten proces nie wcześniej niż w 2025 r.

Wojna w Ukrainie zyskała już miano wojny dronów- obydwie strony wykorzystują latające statki powietrzne na masową skalę. Zarówno niewielkie i proste konstrukcje, jak i większe, a zarazem znacznie bardziej zaawansowane. Prace nad nimi często mają priorytet, bo w efekcie można zadać wrogowi bolesne straty. Kilka dni temu Ukraińcy właśnie dronami zaatakowali terminal gazowy w Ust-Łudze oraz zakłady Szczegłowski Wał w Tule.

Rosjanach często bazujący na irańskich dronach Shahed rozwijają też własne konstrukcje. Chodzi m.in. o Eleron T-16 czy właśnie S-70 Ochotnik. Ten ostatni z racji swoich rozmiarów w pełni zasługuje na miano podniebnego giganta. Ma cechować się wprawie 20 m rozpiętości skrzydeł i ok. 14 m całkowitej długości, a do tego masą startową aż 25 t.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Produkowany przez koncern Suchoj dron będzie wykonany w układzie latającego skrzydła, w technologii tzw. stealth (o obniżonej wykrywalności). Ma osiągać prędkość maksymalną 1400 km/h. Prędkość przelotowa powinna wynosić ok. 900 km. Maksymalny pułap, na jakim będzie mógł pracować S-70 Ochotnik jest z kolei szacowany na 10,5 km.

Uzbrojenie tego drona będzie mogło ważyć ok. 3 t. Najprawdopodobniej będzie on zdolny do przenoszenia arsenału znanego z myśliwców Su-57, co oznacza, że na pokładzie pojawią się np. pociski Ch-58USzK czy Ch-38M lub bomby KAB-250 lub KAB-500M. Możliwe, że Rosjanie będą w stanie przenosić przy pomocy S-70 Ochotnik także pociski Ch-35 Uran przeznaczone do atakowania celów nawodnych, a nawet broń hipersoniczną (Kindżał). Dotychczas znane prototypy były napędzane przez silnik turbowentylatorowy AL-41F1.