Rosja pręży muskuły. Putin mówi o masowej produkcji Oriesznika
Jak podaje agencja Associated Press, Rosja ogłosiła rozpoczęcie seryjnej produkcji pocisków Oriesznik. Informację potwierdził prezydent Władimir Putin podczas spotkania z Aleksandrem Łukaszenką, jednocześnie zapowiadając, że broń ta zostanie rozmieszczona na Białorusi.
– Wyprodukowaliśmy pierwszą partię pocisków. Zostały już dostarczone do wojska. Teraz są gotowe do użycia – powiedział Putin.
Nowa broń w arsenale Rosji
Pierwszy atak z wykorzystaniem pocisku Oriesznik miał miejsce 21 listopada 2024 r., kiedy uderzył on Dniepr. Celem było najprawdopodobniej mieszczące się tam największe ukraińskie przedsiębiorstwo przemysłu rakietowo-kosmicznego Piwdenmasz.
Zachodni analitycy sugerowali, że Rosjanie próbowali atakować tą bronią w Ukrainie także w późniejszym czasie, ale próby zakończyły się niepowodzeniem. Ukraiński wywiad uważa z kolei, że do Białorusi dostarczono już wyrzutnie kompleksu Oriesznik, ale samych pocisków jeszcze w tym kraju nie ma.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Propaganda czy innowacja?
Oriesznik to pocisk balistyczny średniego zasięgu. Uważa się, że po wystrzeleniu może osiągać prędkość nawet 10 machów i atakować cele w zasięgu ponad 5 tys. km. W zależności od miejsca wystrzelenia, daje to Rosji możliwość atakowania obiektów w całej Europie i na zachodnim wybrzeżu USA.
Eksperci sugerują jednak, że nie jest to zupełnie nowa broń, a kontynuacja programu RS-26 Rubież, który został zawieszony w 2018 r. Uważają, że zmiana nazwy programu na Oriesznik może mieć na celu pokazanie zdolności Rosji do innowacji. Podobne działania miały już bowiem miejsce w przeszłości.
Seryjna produkcja Oriesznika i jego potencjalne rozmieszczenie na Białorusi mogą mieć znaczący wpływ na sytuację geopolityczną w regionie. Rosja kontynuuje rozwój swojego arsenału, co budzi zainteresowanie i niepokój na arenie międzynarodowej. Dawid Kamizela, analityk wojskowości z portalu Strefa Obrony, mówił w rozmowie z WP Tech, że Rosjanie mają możliwość rozpoczęcia masowej produkcji tej broni, ale najpewniej będzie to produkcja na niewielką skalę - głównie z przyczyn ekonomicznych.