Rosja ich wspiera. Korea Północna stawia na drony

Kim Dzong Un osobiście nadzorował testy nowych dronów szturmowych serii Kumsong, podkreślając znaczenie rozwoju technologii wojskowych. Korea Północna intensyfikuje swoje działania w zakresie sztucznej inteligencji i produkcji zbrojeniowej.

Kim Dzong-Un zamknął luksusowy resort dla obcokrajowcówPółnocnokoreański reżim stawia na drony.
Źródło zdjęć: © East News | KCNA via KNS
Justyna Waliszewska

Przywódca Korei Północnej Kim Dzong Un osobiście nadzorował próbne loty nowych dronów szturmowych, w tym serii "Kumsong". Jak poinformowały północnokoreańskie media państwowe, testy zakończyły się powodzeniem, a sam lider miał wyrazić "wielką satysfakcję" z ich przebiegu. Jak podaje Polska Agencja Prasowa, Kim podkreślił, że rozwój bezzałogowych maszyn bojowych stanowi obecnie jeden z priorytetów w procesie modernizacji armii i ma kluczowe znaczenie dla przyszłych działań militarnych kraju.

Korea Północna od lat rozwija swoje zdolności militarne, koncentrując się na nowoczesnych technologiach, takich jak drony i sztuczna inteligencja. W ostatnich latach Pjongjang zintensyfikował prace nad dronami bojowymi, co jest częścią szerszej strategii modernizacji sił zbrojnych.

Rozwój sztucznej inteligencji

Kim Dzong Un podkreślił również konieczność intensyfikacji prac nad sztuczną inteligencją oraz zwiększenia zdolności produkcyjnych. W zeszłym roku Korea Północna zaprezentowała swoje pierwsze drony bojowe, co wskazuje na rosnące ambicje militarne tego kraju.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Polska ma nowy kawałek lądu. Zobacz, jak powstaje Wyspa Estyjska

Współpraca z Rosją

Analitycy, na których powołuje się agencja Yonhap, podkreślają, że rozwój północnokoreańskich technologii dronowych jest bezpośrednio związany ze współpracą wojskową z Rosją. Pjongjang nie tylko dostarcza Moskwie uzbrojenie – według raportu Fundacji im. Friedricha Naumanna od 2023 roku o wartości co najmniej 5,6 miliarda dolarów – lecz także wysyła żołnierzy, którzy zdobywają doświadczenie bojowe na Ukrainie.

Szacuje się, że w rosyjskiej armii walczy około 15 tysięcy wojskowych z Korei Północnej, a południowokoreański wywiad informował niedawno o śmierci blisko 2 tysięcy z nich w walkach w obwodzie kurskim. W zamian za wsparcie reżim Kim Dzong Una miał otrzymać od Rosji środki finansowe w wysokości od 450 milionów do 1,2 miliarda dolarów.

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Sekret rosyjskiego Su-57 poznany. Oto co pomieści w swoim wnętrzu
Sekret rosyjskiego Su-57 poznany. Oto co pomieści w swoim wnętrzu
Fascynujące odkrycie na Tytanie. To prawdziwe wyzwanie dla chemików
Fascynujące odkrycie na Tytanie. To prawdziwe wyzwanie dla chemików
Pocisk manewrujący Ragnarök pokazany. To długie ramię dla "Walkirii"
Pocisk manewrujący Ragnarök pokazany. To długie ramię dla "Walkirii"
Wysłał żonie zdjęcie. Niedługo później spadła na niego bomba
Wysłał żonie zdjęcie. Niedługo później spadła na niego bomba
Najstarsza "chłodnia" świata. Ma ponad 1400 lat
Najstarsza "chłodnia" świata. Ma ponad 1400 lat
Gigant opuszcza Polskę. Miał u nas ważną misję
Gigant opuszcza Polskę. Miał u nas ważną misję
Polacy przyjrzeli się wojnie. Kopiują rozwiązanie z Ukrainy
Polacy przyjrzeli się wojnie. Kopiują rozwiązanie z Ukrainy
"Klucz do sukcesu". Według Ukraińca znajduje się w powietrzu
"Klucz do sukcesu". Według Ukraińca znajduje się w powietrzu
Ta planeta nie ma sensu. Astronomowie mają pewne podejrzenia
Ta planeta nie ma sensu. Astronomowie mają pewne podejrzenia
Transformacja Luftwaffe. Tylko dwa typy samolotów bojowych
Transformacja Luftwaffe. Tylko dwa typy samolotów bojowych
Ukraiński pilot: Apache to "najdroższa zabawka". Jest jedno "ale"
Ukraiński pilot: Apache to "najdroższa zabawka". Jest jedno "ale"
CF-18 w Estonii. Ćwiczą działanie będące normą podczas zimnej wojny
CF-18 w Estonii. Ćwiczą działanie będące normą podczas zimnej wojny
Wyłączono komentarze
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli. Dlatego, w poczuciu odpowiedzialności za ochronę przed dezinformacją, zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja serwisu Tech