Roboty humanoidalne. Wielki wyścig między Chinami a USA
Chiny zwiększają swoje zaangażowanie w doskonalenie technologii robotów humanoidalnych, z zamiarem osiągnięcia przewodnictwa w międzynarodowym wyścigu. Stany zjednoczone nie chcą pozostać w tyle, co zapowiada intensywną rywalizację. Rok 2025 może okazać się kluczowy.
Sukces firm takich jak DeepSeek i Unitree intesyfikuje starania Chin, aby stać się czołowym producentem robotów humanoidalnych. Wojna technologiczna rozpoczęła się, a Stany Zjednoczone nie zamierzają pozostać w tyle. Czy USA uda się prześcignąć Chiny?
Futurystyczne show w Las Vegas
Podczas targów Consumer Electronics Show (CES) w Las Vegas, które miały miejsce 7 stycznia, prezes amerykańskiej firmy Nvidia, Jensen Huang, podkreślił w swoim przemówieniu, że branża robotyki jest bliska osiągnięcia znaczącego przełomu. Huangowi na scenie towarzyszyło 14 humanoidalnych robotów, które unaoczniać miały szykującą się zmianę. Wśród 14 robotów na scenie CES – w tym modelu Unitree H1 – sześć firm pochodziło z Chin, a cztery z USA.
Najbliższy czas, bowiem jest kluczowy w branży, a 2025 r. może przynieść zmiany i zmaterializowanie scenariuszy rodem z science-fiction. Potencjalna wygrana, którejś z światowych gospodarek będzie miała wpływ na cały świat.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Spektakularny pokaz na chińskiej Gali Festiwalu Wiosny
Jak podaje portal SCMP, kilka tygodni później, podczas Gali Festiwalu Wiosny, która organizowana jest z okazji Chińskiego Nowego Roku, zaprezentowano wyjątkowy pokaz. Wraz z artystkami na scenie wystąpiły roboty, które ukazały artystyczną współpracę na linii człowiek-robot. Produktom firmy Unitree można pozazdrościć koordynacji i umiejętności. Same maszyny były niesamowicie synchronizowane i precyzyjne. Pokazanie osiągnięć robotyki na święcie nie było przypadkowe, bo wydarzenie jest niesłychanie popularne, a samą galę oglądał ponad miliard odbiorców.
Chiny planują, by do 2035 r. roboty stały się integralną częścią przemysłu. Już teraz wprowadzane są wytyczne wspierające innowacje, a do 2025 r. ma powstać system innowacji związany z humanoidami.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Apetyt rośnie w miarę jedzenia, a USA nie chce przegrać
Oba wydarzenia podgrzały atmosferę, poruszyły publiczność i zaostrzyły apetyt na wygrani wyścigu technologicznego. Kierunek na 2025 r. w branży robotycznej został wyznaczony i wielu producentów robotów przygotowuje się do masowej produkcji i globalnej komercjalizacji. Eksperci przewidują, że w ciągu najbliższych 5-10 lat humanoidy mogą stać się powszechne i podobnie jak sztuczna inteligencja, staną się elementem codzienności. ChatGPT.
Firmy z całego świata pragną zdobyć swój udział tej spektakularnym, lecz nieco niepokojącym wyścigu. Chociaż żaden kraj nie wydaje się być całkowicie dominujący, Chiny i Stany Zjednoczone niewątpliwie znajdują się w czołówce.
W miarę jak robotyczna rewolucja nabiera tempa, staje się coraz bardziej oczywiste, że nie jest to jedynie kwestia postępu technologicznego, a także społecznego czy ekonomicznego. Stawką jest przyszłość relacji między ludźmi a maszynami i rozłożenie sił na rynku pracy. Nie wiemy, kto i które państwo wygra ten kluczowy wyścig, jednak trudno ukryć to, że rywalizacja światowych gospodarek trzyma w napięciu niemal cały świat.
W nadchodzących latach możemy spodziewać się dalszego rozwoju i innowacji w tej dziedzinie. Produkcja i komercjalizacja robotów wyglądających jak ludzie zmieni świat i może wpłynąć na każdy aspekt naszego życia. Niezależnie od naszych odczuć musimy przygotować się na przełom, który będzie miał wpływ na gospodarkę światową.
Źródło: South China Morning Post
Justyna Waliszewska, dziennikarka Wirtualnej Polski