Przełomowe odkrycie na jednym z księżyców Jowisza. Rozwiązano 40‑letnią zagadkę
NASA ujawnia nowe informacje. Dzięki misji sondy Juno udało się rozwiązać ponad 40-letnią tajemnicę księżyca Jowisza – Io. Już wiadomo, dlaczego jest najbardziej aktywnym wulkanicznie ciałem Układu Słonecznego.
18.12.2024 | aktual.: 18.12.2024 09:33
Księżyc Io jest trzecim największym naturalnym satelitą Jowisza. Jego cienka atmosfera składa się głównie z dwutlenku siarki, a charakterystyczne żółte, pomarańczowe i czerwone barwy to skutek tego, że jest pokryty siarką. Naukowców fascynuje od dawna, głównie dlatego, że wielkością przypomina nasz Księżyc i znany jest jako najbardziej aktywne wulkanicznie ciało Układu Słonecznego - pokrywa go ok. 400 wulkanów, które wyrzucają lawę i gazy w niemal ciągłych erupcjach. Naukowcy z NASA badają Io od blisko 44 lat. Wcześniej uważali, że pod powierzchnią księżyca Io kryje się ocean magmy, który za to odpowiada, teraz okazuje się, że wcale tak nie jest.
To nie ocean magmy powoduje niezwykłą aktywność
Naukowcy z NASA badają Io od blisko 44 lat. Wcześniej uważali, że pod powierzchnią księżyca Io kryje się ocean magmy, który za to odpowiada, teraz okazuje się, że wcale tak nie jest.
Io został odkryty przez Galileusza w 1610 r., a aktywność wulkaniczną na jego powierzchni wykryto niemal 400 lat później. Pierwsze ślady wulkanicznych pióropuszy na Io zauważyła w 1979 r. Linda Morabito z NASA, która analizowała obrazy z sondy Voyager 1. Od tego czasu naukowcy, w tym Scott Bolton z Southwest Research Institute, stawiali sobie pytania o mechanizmy zasilające te wulkany od wewnątrz. W grudniu 2023 r. i lutym 2024 r. sonda Juno przeprowadziła bliskie przeloty nad Io, zbliżając się na odległość około 1,5 tys. kilometrów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jak wyjaśniają naukowcy, księżyc Io znajduje się niezwykle blisko Jowisza, a jego niska orbita powoduje, że okrąża gazowego olbrzyma zaledwie co 42,5 godziny. Co więcej, orbita jest eliptyczna i wraz ze zmianą odległości od planety zmienia się także siła działającej na księżyc grawitacji, przez co jest on nieustannie ściskany. Efektem są skrajne odkształcenia pływowe – tarcie wywołane siłami pływowymi, które generują wewnętrzne ciepło.
Przełomowym odkryciem okazało się wnętrze księżyca Jowisza
Naukowcy NASA ustalili, że wnętrze Io jest najprawdopodobniej w większości stałe, a każdy wulkan na Io posiada własną komorę z płynną magmą, niepołączoną z innymi. Wyniki uzyskane ze wspomnianych przelotów, z wcześniejszych misji oraz naziemnych pomiarów teleskopowych wskazały na brak oceanu magmy kryjącego się pod powierzchnią Io.
- Odkrycie dokonane przez sondę Juno, że siły pływowe nie zawsze prowadzą do powstania globalnych oceanów magmy, skłania nas nie tylko do przemyślenia tego, co wiemy o wnętrzu Io – podkreśla główny autor publikacji, Ryan Park. Jak dodaje, ma ono również znaczenie dla naszego zrozumienia innych księżyców, takich jak Enceladus i Europa, a nawet egzoplanet, w tym super-ziemi.
- Nasze nowe odkrycia dają nam okazję do ponownego przemyślenia tego, co wiemy o formowaniu się i ewolucji planet - tłumaczy główny autor publikacji.
Badacze liczą na kolejne odkrycia z systemu Jowisza, które mogą się niebawem pojawić. Otóż 24 listopada sonda wykonała swój 66. przelot nad wierzchołkami chmur Jowisza, a 27 grudnia nastąpi szczególnie silne zbliżenie do planety. Gdy orbita Juno będzie najbliżej jej centrum, znajdzie się ok. 3 500 kilometrów nad wierzchołkami chmur.