Prezydent USA zdecydował. Wyczekiwane posiłki dla Ukrainy
Prezydent USA Joe Biden ogłosił podczas spotkania z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim nowy pakiet uzbrojenia dla Ukrainy wartości 325 mln dolarów. Znalazła się w nim m.in. dodatkowa bateria systemu obrony powietrznej Hawk. Joe Biden zapowiedział też, że już w przyszłym tygodniu do Ukrainy trafią pierwsze czołgi Abrams.
Jak powiedział Biden, nowy pakiet jest skupiony m.in. na tym, by przygotować Ukrainę na wznowienie rosyjskiej kampanii bombardowań obiektów energetycznych i infrastruktury krytycznej przed nadchodzącą zimą. Pakiet zawiera drugą baterię systemów obrony powietrznej Hawk, a także "stabilne dostawy amunicji dla Hawk i innych systemów obrony powietrznej". Z listy opublikowanej przez Pentagon wynika, że w transzy znalazły się też rakiety AIM-9 do wyrzutni NASAMS, mobilne systemy obrony powietrznej Avenger oraz karabiny maszynowe do zestrzeliwania dronów.
- To ochroni Ukrainę i ukraińskie zboże, silosy, szpitale, szkoły i elektrownie - zapowiedział Biden po spotkaniu w cztery oczy z Zełenskim i przed rozpoczęciem spotkania w rozszerzonym składzie m.in. z szefami dyplomacji i obrony.
W pakiecie znalazły się też dodatkowe zapasy amunicji artyleryjskiej, kasetowej i do systemów HIMARS, które są z powodzeniem wykorzystywane przez Ukraińców. Prezydent USA zapowiedział też, że już w przyszłym tygodniu na Ukrainę trafią czołgi Abrams, które USA obiecały minionej zimy. Łącznie na froncie pojawi się 31 tych maszyn w wariantach M1A1. To czołgi uzbrojone w armaty gładkolufowe kal. 120 mm oraz karabiny maszynowe kal. 12,7 mm i kal. 7,62 mm
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Pomoc, jakiej Ukraina potrzebuje
Zełenski podziękował prezydentowi USA za "mocny pakiet", który jest "dokładnie tym, czego potrzebują nasi żołnierze". Dodał, że podczas rozmów ustalono kroki na rzecz długofalowego wzmocnienia ukraińskich sił, a także by zwiększyć eksport ukraińskiego zboża.
Pytany przez reporterów, czy wierzy, że Kongres przegłosuje dodatkowe 24 mld dolarów środków związanych z pomocą Ukrainie, o który spierają się politycy w Waszyngtonie, Biden stwierdził, że "ufa w osąd Kongresu".
Ogłoszony przez Bidena pakiet ma wartość 325 mln dolarów. Łączna wartość ponad 40 przyjętych dotąd transz pomocy wojskowej to niemal 44 mld dolarów. Wbrew wcześniejszym doniesieniom, w najnowszej transzy nie znalazły się pociski balistyczne ATACMS o zasięgu 300 km, o które od dawna zabiegała Ukraina. Każdy taki pocisk mierzy prawie 4 m długości i jest wyposażony potężną głowicę bojową o masie 560 kg. Biały Dom zapewniał jednak, że sprawa "wciąż jest na stole" i nie podjęto w tej sprawie jeszcze ostatecznej decyzji.
