Rosjanie oszczędzali pociski? Doniesienia o ich planach są niepokojące

Ukraiński wywiad sugeruje, że Rosjanie w ostatnim czasie oszczędzali pociski dalekiego zasięgu, a dodatkowo zwiększyli ich produkcję w swoich zakładach zbrojeniowych. Zgromadzone zapasy mogą zostać wykorzystane w atakach na kluczowe ukraińskie obiekty, np. związane z infrastrukturą energetyczną.

Wyrzutnia systemu Iskander-MWyrzutnia systemu Iskander-M
Źródło zdjęć: © East News | Ramil Sitdikov
Mateusz Tomczak

Zdaniem Wadyma Skibickiego, zastępcy szefa ukraińskiego wywiadu wojskowego, zgromadzone zapasy zaczną być zużywane już jesienią, wraz z pierwszymi wyraźnymi spadkami temperatur. Mogą one nie być tak zmasowane jak jesienią i zimą 2022 r., ale i tak będą dawać się we znaki mieszkańcom Ukrainy. Znów czekają ich zmagania z przerwami w dostawach prądu i ciepła.

Rosjanie gromadzą pociski dalekiego zasięgu

W wywiadzie dla RBC-Ukraina ukraiński wojskowy podał, że wedle aktualnych szacunków Rosja ma już ok. 600 pocisków o zasięgu 500 km i większym. Plany na sierpień zakładały wyprodukowanie ok. 100 kolejnych takich pocisków.

Serwis Defense Express zauważa, że chodzi tu np. o pociski manewrujące Kh-101 o długości ponad 7 m wyposażone w głowice o masie 400 kg oraz pociski Iskander-M cechujące się dużą prędkością wynoszącą (od ok. 7350 km/h do ok. 8600 km/h).

Poza tym ukraiński serwis twierdzi, że na liście pocisków, których produkcję zwiększono są też Kalibr, Iskander-KCh-47M2 Kindżał, czyli hipersoniczne pociski powietrze-ziemia.

Do przenoszenia tych ostatnich Rosjanie najczęściej wykorzystują myśliwce MiG-31K. To pociski, których zasięg jest szacowany na aż 2 tys. km. W ich zasięgu jest cała Ukraina nawet jeśli Rosjanie odpalają je ze swojego terytorium. Tych pocisków armia Putina ma w swoimi arsenale najmniej, ale i tak może być to już ok. 80 sztuk.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Ukraina też zabiega o taką broń

W ostatnich tygodniach pociski dalekiego zasięgu znalazły się także w rękach Ukraińców. Kijów zawdzięcza to Wielkiej Brytanii oraz Francji. To właśnie władze tych państw zdecydowały się na dostarczenie na front pocisków Storm Shadow i SCALP-EG o zasięgu ok. 500 km. W przypadku francuskich SCALP-EG padły zapewnienia o kolejnych dostawach w najbliższym czasie.

Poza tym Ukraińcy czekają na decyzje Niemiec i Stanów Zjednoczonych. Jeśli będą korzystne z ich punktu widzenia to Rosjanie będą musieli liczyć się z atakami przy pomocy pocisków Taurus KEPD 350 (zasięg do 500 km) oraz TACMS (do 300 km).

Wybrane dla Ciebie

Rosja podwaja ceny eksportowanego uzbrojenia. Ujawniono dokumenty
Rosja podwaja ceny eksportowanego uzbrojenia. Ujawniono dokumenty
Wszechświat ma pamięć? Nowa teoria na to wskazuje
Wszechświat ma pamięć? Nowa teoria na to wskazuje
Dezinformacja na TikToku. Ekoinfluencerzy wprowadzają w błąd
Dezinformacja na TikToku. Ekoinfluencerzy wprowadzają w błąd
Nowe badania. Psy rozumieją słowa podobnie jak dzieci
Nowe badania. Psy rozumieją słowa podobnie jak dzieci
Nowy raport. Fale upałów i wzrost poziomu mórz
Nowy raport. Fale upałów i wzrost poziomu mórz
Postawili F-35 w stan gotowości. Będą pomagać w ochronie Polski
Postawili F-35 w stan gotowości. Będą pomagać w ochronie Polski
Rośnie w polskich lasach. Rekordzista to największy organizm świata
Rośnie w polskich lasach. Rekordzista to największy organizm świata
Szukali jej od dawna. Odkryli dopiero teraz
Szukali jej od dawna. Odkryli dopiero teraz
Dziesiątki czołgów T-72. Jednak oddadzą je Ukrainie?
Dziesiątki czołgów T-72. Jednak oddadzą je Ukrainie?
Uderzyła w Australię 11 milionów lat temu. A gdzie jest krater?
Uderzyła w Australię 11 milionów lat temu. A gdzie jest krater?
Nowoczesny system antydronowy. Zbudowali go sobie sami
Nowoczesny system antydronowy. Zbudowali go sobie sami
Czy można uciec z symulacji? Naukowcy analizują możliwości
Czy można uciec z symulacji? Naukowcy analizują możliwości