Broń, która zmiecie Rosjan. Olbrzymia szansa dla Ukrainy
Możliwość dostarczenia Ukrainie pocisków MGM-140 ATACMS jest dość duża – wynika z wypowiedzi senatora USA Jima Rischa w rozmowie z Voice of America. Przybliżamy specyfikację broni, której skuteczny zasięg rażenia wynosi 300 km.
"Myślę, że możliwość jest dość duża. Od samego początku mówiłem, żeby zapewnić Ukrainie wszystko, co strzela, z wyjątkiem broni jądrowej" – zauważa Risch, który wypowiada się o możliwości wsparcia Kijowa potężnymi pociskami ATACMS. W sieci nie brakuje opinii analityków, zdaniem których broń jest w drodze do Ukrainy lub nawet trafiła już do obrońców.
Rząd Stanów Zjednoczonych w ostatnim czasie mocno naciska na Bidena w kontekście przekazania ATACMS na front. Prezydent USA sam wcześniej stwierdził, że "transfer rakiet do Ukrainy jest rozważany". Obawy budzi jednak, że zapasy mocarstwa po wsparciu będą niewystarczające. Jeśli jednak decyzja została już podjęta, a amunicja zmierza w kierunku obrońców, istnieje prawdopodobieństwo, że wsparcie jest ukrywane, a potwierdzeniem transferu będą doniesienia o zrealizowanych atakach na wojska rosyjskie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Pociski ATACMS dla Ukrainy
Wsparcie nowoczesną bronią precyzyjnego rażenia amerykańskiej produkcji jest ważne dla obrońców Ukrainy z dwóch powodów. Przede wszystkim MGM-140 ATACMS (kal. 610 mm) są wysoce skuteczne, a oprócz tego – Ukraińcy dysponują platformami, z których można wystrzeliwać rzeczone pociski. Mowa o wyrzutniach M270 MLRS oraz M142 HIMARS.
Konstrukcja, której historia sięga końcówki lat 80. ubiegłego wieku, a jej włączenie do służby nastąpiło w 1991 r. jest systemem rakietowym typu ziemia-ziemia. Amerykanie stworzyli ATACMS (Army TACtical Missile System) z myślą o zastąpieniu systemu MHM-52 Lance z lat 60., który był zdolny do eliminowania celów na dystansie zaledwie do 120 km.
Mierzące niemal 4 metry długości pociski o średnicy przekraczającej 0,6 metra i masie niemal 1,7 tony charakteryzują się obecnością potężnej głowicy bojowej o masie 560 km. Niekwestionowaną zaletą ATACMS jest skuteczny zasięg rażenia celu. Wynosi nawet 300 km, co oznacza, że w przypadku wystrzelenia pocisku z północno-wschodniej części Ukrainy, pocisk może zbliżyć się na odległość ok. 100 km od Moskwy.
Właśnie z powodu zasięgu MGM-140 jest pożądanym przez Kijów wsparciem, na które naciska rząd USA. Broń bez trudu może dotrzeć do terenów okupowanych przez Rosjan na Ukrainie, ale też stworzyć realne zagrożenie na macierzystym obszarze Rosji, gdzie precyzja ATACMS może budzić niebagatelne obawy armii Putina.
Norbert Garbarek, dziennikarz Wirtualnej Polski