Potężna broń Rosji. Może zniszczyć duże okręty jednym uderzeniem?
Rosyjski okręt wyposażony w pociski hipersoniczne Cyrkon może uszkodzić nawet bardzo duże jednostki wojenne jednym celnym trafieniem – czytamy na łamach serwisu analitycznego Military Watch Magazine. W tekście podkreślono, że broń ta stanowi zagrożenie dla marynarki wojennej USA.
Przypomnijmy. Niedawno rosyjski resort obrony poinformował o udanym teście pocisku hipersonicznego 3M22 Cyrkon, który został wystrzelony ze znajdującego się na Morzu Białym okrętu podwodnego Siewierodwińsk. Był to drugi udany test pocisku, przeprowadzony przez rosyjską jednostkę o napędzie atomowym.
Według Military Watch Magazine Cyrkon jest bronią, która nie ma obecnie swojego odpowiednika na świecie. Jej atutem jest ogromna prędkość dochodząca do ok. 9 machów (ponad 11 tys. km/h). Zasięg pocisku to z kolei - według Rosjan - ponad 1000 km.
Wystarczy jedno uderzenie?
"Zachodnie marynarki wojenne nadal opierają się na zmodernizowanych wersjach pocisków naddźwiękowych krótkiego zasięgu - Harpoon i Exocet – z czasów zimnej wojny" – czytamy w artykule. Serwis zaznacza, że Cyrkon może zapewnić Rosji jeszcze większą przewagę niż pociski Kalibr.
W materiale zwrócono uwagę, że Moskwa posiada okręty, które są w stanie przenosić od 32 do 40 pocisków hipersonicznych. Ze względu na ogromną prędkość mogą zatem uszkodzić nawet bardzo duże statki jednym precyzyjnym uderzeniem. Pociski są ponadto trudne do wykrycia, przez co mogą znacznie zwiększyć zdolności ofensywne i defensywne Rosji.
