Od roku pomagają Ukrainie. Wciąż nie wiadomo, kto je dostarczył

Działo przeciwlotnicze Zastava w Ukrainie
Działo przeciwlotnicze Zastava w Ukrainie
Źródło zdjęć: © defence-ua
Mateusz Tomczak

30.11.2023 10:16, aktual.: 30.11.2023 13:19

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

W mediach społecznościowych pojawiło się nagranie przedstawiające Ukraińców korzystających z działa przeciwlotniczego Zastava. Chociaż obrońcy korzystają z tej broni od dłuższego czasu, wciąż nie jest jasne, który kraj zdecydował się na jej przekazanie. Przypominam możliwości tego systemu przeciwlotniczego.

Początkowo w rękach Ukraińców dostrzeżono działo Zastava M75. Z czasem Kijów otrzymał także cięższy, trzylufowy wariant Zastava M55. Na nowym nagraniu udostępnionym przez uriańskich żołnierzy można zobaczyć pewną modyfikację - działo przeciwlotnicze Zastava M75 zostało zamontowane na pickupie, zyskując tym samym mobilny charakter.

Działo przeciwlotnicze Zastava

System Zastava był produkowany od lat 50. XX wieku. Najprawdopodobniej został przekazany na front przez jedno z państw byłej Jugosławii, ale mimo upływu kolejnych miesięcy wciąż nie ma całkowitej pewności, kto go dostarczył.

Ukraiński portal Defence Express zauważa, że wedle większości źródeł darczyńcą mogła być Słowenia. Nikt z tamtejszych polityków nigdy nie potwierdził jednak tych doniesień. Defence Express dodaje, że technicznie Słowenia mogła być w stanie dostarczyć Ukrainie do 200 sztuk tych dział. Warto nadmienić, że jest to państwo regularnie wspierające Kijów, ale z reguły bez większego rozgłosu. Wcześniej w tajemnicy na front przekazano kilkadziesiąt transporterów opancerzonych Valuk. Słoweńskie wsparcie (przynajmniej to oficjalnie ujawnione) obejmuje też m.in. czołgi M-55S i bojowe wozy piechoty M–80A.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Jak wyjaśniał Przemysław Juraszek, dziennikarz Wirtualnej Polski, działo przeciwlotnicze Zastava wciąż pozostaje bardzo skuteczną bronią. Broń cechuje się znacznie większą siłą ognia niż nawet wielkokalibrowe karabiny maszynowe, ponieważ mamy tutaj do czynienia z armatką automatyczną kal. 20 mm działającą na zasadzie odrzutu zamka półswobodnego. Szybkostrzelność działa dochodzi do 750-800 strz./min.

Możliwe jest wykorzystywanie różnorodnej amunicji, w tym pocisków odłamkowo-zapalającących z samolikwidatorem pozwalających na łatwiejsze zwalczanie dronów. W Ukrainie prawdziwą plagą są irańskie drony Shahed wykorzystywane przez Rosjan na masową skalę.

Zasięg Zastava M75, w przypadku celów latających, wynosi ok. 1,5 km. Przy pomocy amunicji przeciwpancernej broń może też zwalczać cele naziemne na dystansie do ok. 1 km.

Mateusz Tomczak, dziennikarz Wirtualnej Polski