Tej broni użyto po raz pierwszy. To relikt z byłej Jugosławii

Do Ukrainy trafia broń z całego świata, a tym razem pokazano przeciwlotniczą armatę Zastava M75 kal. 20 mm z czasów byłej Jugosławii. Ta dobrze sprawdzi się przeciwko irańskim dronom Shahed bądź lekko opancerzonym pojazdom. Wyjaśniamy jej możliwości.

Przeciwlotnicza armatka M75 z byłej Jugosławii w Ukrainie.
Przeciwlotnicza armatka M75 z byłej Jugosławii w Ukrainie.
Źródło zdjęć: © Twitter | Ukraine Weapons Tracker
Przemysław Juraszek

28.10.2022 10:29

Mimo iż jest to system produkowany od lat 50. XX wieku będący licencyjną wersją szwajcarskiej armatki automatycznej kal. 20 mm Hispano-Suiza HS.804 20mm L/70 to wciąż jest skuteczny. Jest to lekki zestaw o masie lekko ponad 200 kg, przez co może być holowany przez praktycznie każdy samochód. Z czasem w Jugosławii zaprojektowano cięższy trzylufowy wariant M55, które wedle Ukraińców także zostały im przekazany i najpewniej wkrótce i ich zdjęcia się niedługo pojawią.

Sprawia to, że M75 jest bardzo mobilnym systemem o znacznie większej sile ognia nawet od wielkokalibrowych karabinów maszynowych, ponieważ mamy tutaj do czynienia z armatką automatyczną działającą na zasadzie odrzutu zamka półswobodnego korzystającą z amunicji 20x110 mm HISPANO i charakteryzującą się szybkostrzelnością 750-800 strz./min.

Ta obejmuje m.in amunicję odłamkowo-zapalającą z samolikwidatorem (detonacja po pokonaniu 2900-3800 m), której detonator uzbraja się dopiero 10 m po opuszczeniu lufy. Ta pozwoli na łatwiejsze zwalczanie irańskich dronów Shahed niskim kosztem podobnie jak dostarczone przez Niemcy Gepardy, czy wykorzystywane przez Ukraińców poradzieckie zestawy ZU-23-2 czy ZSU-23-4 Szyłka.

Ponadto na do wyboru jest amunicja przeciwpancerna, która pozwoli skutecznie zwalczać transportery opancerzone pokroju BTR-82A czy bojowe wozy piechoty z rodziny BMP, czy BMD.

Zasięg skuteczny tej armatki to około 1,5 km w przypadku celów latających oraz 1 km dla celów naziemnych. Zasilanie armatki następuje z wymiennych najczęściej 60-nabojowych bębnowych magazynków, ale zdjęciu widzimy prosty magazynek pudełkowy o mniejszej pojemności.

Przemysław Juraszek, dziennikarz Wirtualnej Polski

Wybrane dla Ciebie