Ocenili wozy z NATO. Ukraińcy skupili się na wytrzymałości
"Bestia" - tym słowem ukraińscy żołnierze z 21. Samodzielnej Brygady Zmechanizowanej opisują szwedzki bojowy wóz piechoty CV90. W ich cenie jest to jedna z najlepszych maszyn NATO na froncie, która cechuje się szeregiem bardzo mocnych stron.
CV90 to ciężki, gąsienicowy bojowy wóz piechoty, który, w zależności od wyposażenia, waży od 20 t do nawet 38 t. Ta druga wartość jest pokłosiem zamontowania dodatkowego pancerza, które chroni załogę przed ostrzałem wrogich armat automatycznych kal. 30 mm z każdej strony (w wersji standardowej jedynie od frontu). Dodatkowo wypada bardzo dobrze w starciach z dronami FPV masowo wykorzystywanymi przez Rosjan.
Ukraińcy chwalą bojowy wóz piechoty CV90
Właśnie opancerzenie jest według Ukraińskich żołnierzy jednym z największych atutów CV90. Tym bardziej, że jednocześnie szwedzkie wozy wyposażone w silnik o mocy 1000 KM zapewniają bardzo dobrą mobilność i wysoką prędkość maksymalną - nawet nieco wyższą niż deklaruje producent.
– Jego siła tkwi w pancerzu, prędkości i oczywiście w działach – mówi jeden z ukraińskich żołnierzy, dodając, że CV90 jest w stanie na drogach osiągnąć prędkość do ok. 80 km/h.
Ile plastiku mamy w ciele? Odpowiedź zaskakuje
Priorytetowy cel Rosjan
Ukraińcy bardzo zachwalają również niezawodność CV90 (przyznają mu pod tym względem ocenę 9 na 10) oraz możliwości ofensywne. Głównie uzbrojenie w wariantach przekazanych przez Szwecję na front stanowi armata automatyczna kal. 40 mm.
– Armata rozrywa wszystko na strzępy – kaliber 40 milimetrów uderza mocno – tłumaczy inny z ukraińskich żołnierzy.
Wojskowi z 21.Samodzielnej Brygady Zmechanizowanej ukraińskiej armii są zdania, że Rosjanie zdają sobie sprawę z możliwości, jakie drzemią w CV90. Może to wynikać nie tylko z doświadczeń na polu bitwy, ale również z racji faktu, że po zdobyciu jednego z CV90 Rosjanie poddali go dokładnym oględzinom. Z tego względu mają traktować walczące po stronie Ukrainy CV90 jako priorytetowe cele, ponieważ "boją się ich".