Niemcy szykują PzH 2000 A5. Ważna modernizacja wozów
Niemcy modernizują armatohaubicę PzH 2000 do standardu A5, czyli pakietu modernizacyjnego MLU (mid-life update). Modernizacja całkowicie cyfryzuje haubicę i upraszcza obsługę. Rozwiązanie interesuje nie tylko Berlin, lecz także partnerów i państwa eksploatujące te systemy - również Ukrainę.
PzH 2000 ma kilka wersji i poziomów modernizacji. Od prototypu A0 z 1998 r., przez A1 z ulepszoną nawigacją i pozycjonowaniem lufy, po A2 z chłodzeniem ładunków miotających dla Niderlandów. Projekt A3 zakładał wzmocnienie ochrony przeciwminowej, lecz nie wszedł do realizacji z powodu kosztów.
Obecny standard A4 koncentruje się na elektronice. Wprowadzono w nim komputer kierowania ogniem Centurion zamiast MICMOS oraz integrację nowych typów amunicji, w tym Vulcano. W takiej konfiguracji zamawiane są nowe egzemplarze dla Bundeswehry i dla Ukrainy, która ma je otrzymać równolegle z RCH-155.
Nowa wersja PzH 2000
Wersja A5 przekształci analogowo-cyfrowy wariant A4 w w pełni cyfrową haubicę z półotwartą architekturą. Pakiet obejmuje nowe sensory, system naprowadzania, zdalną stację programowania amunicji oraz nowy system obserwacji dla mechanika-kierowcy.
Przewidziano również niezależny agregat prądotwórczy, aby zasilić bardziej energochłonne układy. Usprawniony ma zostać mechanizm ładowania, co pozwoli ograniczyć załogę do trzech osób. Alternatywą ma być pełna automatyzacja ładowania, nawiązująca do rozwiązania zastosowanego w modułowym systemie RCH-155.
Zainteresowanie modernizacją do A5 wyraziły Niemcy, Niderlandy i Litwa; planują wspólne zamówienie w KNDS Deutschland. Włochy, Chorwacja, Węgry i Grecja prowadzą rozmowy o modernizacji własnych PzH 2000 dwuetapowo: najpierw do A4, następnie do A5.
Według Defense Express, Bundeswehra rozważa także zamówienie nowo produkowanych PzH 2000 A5 w liczbie "trzycyfrowej". Jak czytamy, modernizacja PzH 2000 może interesować Ukrainę, która otrzymała łącznie 28 takich wozów: w wersjach A1 i A2 (oraz oczekuje 18 dodatkowych A4).