Obrażasz Islam na Facebooku? Lepiej uważaj, Malezyjczyk dostał za to 10 lat więzienia
Jak informuje agencja prasowa Reuters, Malezyjczyk spędzi nawet 10 lat w więzieniu za obrazę Islamu i Mahometa. Mężczyzna swoją nieprzychylną opinię do religii wyraził za pośrednictwem Facebooka.
11.03.2019 | aktual.: 12.03.2019 11:10
To pierwszy w historii wyrok w oparciu o wpisy na portalu Facebook w państwie dominowanym przez Islam. To też najwyższa kara związana z obrażaniem uczuć religijnych w Malezji. A w ciągu ostatnich miesięcy, szczególnie w tym państwie, obserwuje się ich znaczny wzrost.
W oświadczeniu wydanym przez policję, Mohamad Fuzi Harun mówił, że mężczyzna przyznał się do winy. Łącznie przedstawiono mu 10 zarzutów o nieprawidłowe użycie sieci społecznościowych. Za każde z nich można dostać rok więzienia lub 50 tys. ringgitów (około 46 tysięcy złotych) grzywny. Albo jedno i drugie.
Oprócz niego, zatrzymano także trzech innych mężczyzn. Jeden z nich przyznał się, a jego przyszłość zostanie rozstrzygnięta jeszcze dzisiaj. Dwaj pozostali nie przyznają się do winy. Całej czwórce postawiono identyczne zarzuty.
Uważaj, co piszesz w sieci
Myślisz, że w internecie jesteś anonimową osobą? Trochę tak, a trochę nie. Lepiej nie tworzyć sobie zbędnego ryzyka. W internecie wystarczy raz podać, albo powiedzieć za dużo, a te informacje już nigdy nie zostaną usunięte.
W Polsce również dochodziło już do podobnych przypadków. Na przykład w ubiegłym roku 34-letni mieszkaniec Bytowa trafił do sądu za antysemicki wpis. Groziło mu nawet 8 lat więzienia. Swój czyn tłumaczył impulsywnym zachowaniem. Ale dla sądu to żadne wytłumaczenie.
To dobra przestroga dla każdego. Pomyśl dwa razy, zanim coś napiszesz. Nie tylko możesz obrazić innych bardziej, niż zdajesz sobie z tego sprawę. Możesz zrobić krzywdę także samemu sobie. I nigdy nie wiesz, kiedy nadejdzie kara. Mieszkaniec Bytowa odpowiadał w ubiegłym roku, za wpis sprzed trzech lat.
Źródło: Reuters